“Dege” o wariatach w peletonie

autor: Wolfgang Brylla :: 22 września 2015, 19:35

fot. Jakub Zimoch/rowery.org

„Nieraz mogłoby się wydawać, że w peletonie ściga się zgraja wariatów” – powiedział John Degenkolb krytykując ryzykowne i nieprzemyślane zachowanie co niektórych swoich kolegów.

Sprinter z zespołu Giant-Alpecin, przygotowujący się do startu we wspólnym na mistrzostwach świata w Richmond, uważa, że za większość ostatnich wypadków w trakcie wyścigów odpowiedzialni są nie tylko organizatorzy, ale również sami kolarze.

Byliśmy świadkami wielu dramatycznych, ekstremalnych upadków. Zawodnicy są sami sobie winni, ponieważ jadą na całego nie patrząc na innych

– dodał zwycięzca tegorocznych edycji Paryż-Roubaix oraz Mediolan-San Remo.

fot. Jakub Zimoch/rowery.org

powiązane:Giant-Alpecin John Degenkolb

← Poprzedni artykuł Marzenie Toma Boonena: piąte zwycięstwo na torze w Roubaix

Następny artykuł → Plan ramowy reformy UCI WorldTour zatwierdzony

Archiwa