RCS Sport przed tygodniem zaprezentował przebieg tegorocznego Il Lombardia, teraz przyszła pora na dwa pierwsze wyścigi “Jesiennego Tryptyku”.
1 października to dzień najstarszego klasyka w kalendarzu, rozgrywanego od 1876 roku Mediolan-Turyn.
Kolarze wystartują z San Giuliano Milanese, mieściny leżącej 12 kilometrów na południe od Mediolanu i ruszą w kierunku historycznej mety, leżącej na wzgórzach Mediolanu Bazyliki Superga.
Ostatnie 5 kilometrów, które przyjedzie pokonać dwukrotnie z wyjątkiem 600-metrowej końcówki, to ciężka wspinaczka o średnim nachyleniu 9,1%. Najtrudniejszy fragment, w połowie podjazdu, sięga 14%, jest też długi 10% fragment.
600-metrów przed metą, po ostrym U-zakręcie, stromizna wynosi 8,2%, odpuszczając dopiero 50 metrów przed kreską.
Przed dwoma laty Rafał Majka (Tinkoff-Saxo) ukończył wyścig na drugiej pozycji.
Ondulowany Gran Piemonte wróci 2 października po dwuletniej nieobecności. Pierwsza część 185-km dystansu prowadzącego z San Francesco al Campo do Cirie pod Turynem jest niemal płaska. 68 kilometrów przed finiszem znajdzie się Alice Superiore (7 km; 5%), a po krótkim technicznym zjeździe wyrośnie Prascorsano (8 km; 4%). Sama końcówka to 13,3-km pętla, z krótkim zniesieniem (500 m; 6%) w jej połowie.
fot. ANSA
Polskie kolarstwo jest kobietą. Narvaez popsuł plany Pogacara. Tiberi podpisał nowy kontrakt. Wiadomości i wyniki z 4 maja.
Tadej Pogacar chciał wygrać już na otwarcie Giro d'Italia. Słoweniec w finale wiedział jednak, że pokonanie Jhonatana Narvaeza może być…
Zapowiedź 2. etapu Giro d’Italia 2024. 5 maja (niedziela): San Francesco al Campo – Oropa (161 km ⭐️⭐️⭐️).
Ekwadorczyk Jhonatan Narvaez (Ineos Grenadiers) wygrał pierwszy etap 107. edycji Giro d’Italia i został liderem wyścigu.
Marianne Vos (Team Visma | Lease a Bike) triumfowała w Sigüenza w siódmym dniu La Vuelta Femenina.
Pod nieobecność ubiegłorocznego zwycięzcy, Primoza Roglica, z numerem jeden pojedzie drugi zawodnik tamtego wyścigu Geriant Thomas.
