Danielo - odzież kolarska

Michał Gołaś: “jestem dumny z tej koszulki”

Michał Gołaś zalicza akurat jeden z najlepszych sezonów w swojej zawodowej karierze. Został podwójnym wicemistrzem kraju z Sobótki i Przesieki, ukończył Tour de France, był w górach tam, gdzie być powinien. A dzisiaj wygrał 100. Kampioenschap van Vlaanderen.

„Goły” finiszował na drugim miejscu, ale sędziowie zdyskwalifikowali Jensa Debusschere (Lotto Soudal), który ostatnio znajduje się w gazie. Belg wygrał dwa dni temu GP de Wallonie, jednak w piątek zachował się nie-fair na finałowych metrach.

Polak w barwach Etixx-Quick Step stanął na najwyższym stopniu podium dostając w nagrodę żółtą koszulkę z flandryjskim lwem tzw. leeuwentrui.

Cieszę się z tego zwycięstwa. Końcówka nie była łatwa, padał deszcz. Jestem dumny ze zdobytej koszulki. Jestem Polakiem, ale jeżdżącym dla belgijskiej ekipy. Lubię ten kraj, lubię Belgów, którzy kochają kolarstwo. Dzisiejszy triumf pokazuje mi, że znajduję się na właściwej drodze w perspektywie mistrzostw świata. Ciężko na to pracowałem

– tłumaczył Gołaś.

Jutro wystartuje w Primus Classic Impanis-Van Petegem, gdzie rok temu uplasował się na trzeciej lokacie w sprincie z pięcioosobowej grupki.

fot. ASO/B.Bade