Amaury Sport Organisation (ASO) zagroziła wycofaniem swoich wyścigów, a trochę ich ma, z kalendarza UCI, jeśli Międzynarodowa Unia Kolarska nadal będzie zwlekać z przeprowadzeniem reform.
„Wyjście” Tour de France, Vuelta a Espana czy Paryż-Roubaix miałoby nastąpić już w 2016 roku. To nie pierwszy taki zatarg Francuzów z federacją. Wszyscy dobrze pamiętamy kłótnie z pierwszych lat ProTouru.
Tym samym ASO będzie mogła sama kształtować wielkość peletonu i zapraszać takie drużyny, jakie chce, nie patrząc się na posiadanie przez zespół statusu WorldTour czy też nie.
UCI podkreśliła, że w dalszym ciągu trwają prace nad kalendarzową rewolucją. Pod koniec marca jednak na spotkaniu w Genewie odłożono wszelkie plany idące w tym kierunku. Kolarskie władze zareagowały natomiast na motorhome Richiego Porte z Giro d’Italia. W obowiązujących przepisach dodano paragraf nakazujący nocleg kolarzom w hotelu wskazanym przez organizatora wyścigu.
Xi Jinping na Tourmalet. Mediolan San Remo kobiet coraz bliżej. Wiadomości z wtorku, 7 maja.
Zapowiedź 5. etapu Giro d’Italia 2024. 8 maja (środa): Genua – Lukka (178 km ⭐️⭐️).
Jonathan Milan wygrał w liguryjskim miasteczku Andora czwarty etap wyścigu Giro d’Italia. Liderem wyścigu pozostał Słoweniec Tadej Pogacar.
Tadej Pogacar atakuje, ale tylko dla rozgrzewki. Merlier ponownie uczcił pamięć Woutera Weylandta. Wiadomości z poniedziałku, 6 maja.
Zapowiedź 4. etapu Giro d’Italia 2024. 7 maja (wtorek): Acqui Terme – Andora (190 km ⭐️⭐️).
Belg Tim Merlier wygrał po finiszu z peletonu trzeci odcinek Giro d’Italia.