Menadżer teamu Astana, Aleksander Winokurow, zapowiedział, że na jutrzejszym, przedostatnim etapie Giro d’Italia jego zawodnicy spróbują jeszcze zawalczyć o triumf w klasyfikacji generalnej.
Jak na razie drugie miejsce zajmuje Fabiu Aru, a trzecie Mikel Landa. Pierwszy traci do lidera Alberto Contadora (Tinkoff Saxo) ponad cztery, drugi ponad pięć minut.
Giro kończy się dopiero w Mediolanie. Na pewno jutro w drodze de Sestriere będziemy próbować. Etap jest ciężki, nie jesteśmy jednak w stanie powiedzieć, co się wydarzy. Tegoroczna edycja Giro jest pełna niespodzianek
– tłumaczył „Wino”.
Szef kazaskiej ekipy pochwalił Aru za wygraną w Cervinii.
To ważne dla niego zwycięstwo. W ostatnich dniach cierpiał, ale wrócił, co pokazuje jego wielki charakter. W ogóle nasza drużyna jedzie fenomenalne Giro. Nie popełniliśmy żadnego błędu. Fabio zapłacił za swoją chorobę wiosną. Potem stracił w czasówce trzy minuty. A Alberto prezentuje się kapitalnie. W górach był klasą samą dla siebie, chociaż nie zawsze mógł liczyć na pomoc kolegów z zespołu. Alberto to po prostu Alberto. Znam go przecież z Astany. Dla mnie to wielki mistrz
– mówił Winokurow.
Tadej Pogacar atakuje, ale tylko dla rozgrzewki. Merlier ponownie uczcił pamięć Woutera Weylandta. Wiadomości z poniedziałku, 6 maja.
Zapowiedź 4. etapu Giro d’Italia 2024. 7 maja (wtorek): Acqui Terme – Andora (190 km ⭐️⭐️).
Belg Tim Merlier wygrał po finiszu z peletonu trzeci odcinek Giro d’Italia.
Pogacar przywdział maglia rosa. Vollering wykorzystała wiatr, by wygrać Vueltę. De Lie wygrał Tro-Bro Leon. Oto wiadomości i wyniki z…
Ściana płaczu, czyli osiągnięcia polskich kolarek i kolarzy w wyścigach z kalendarza Międzynarodowej Unii Kolarskiej w sezonie 2024.
Zapowiedź 3. etapu Giro d’Italia 2024. 6 maja (poniedziałek): Novara – Fossano (166 km ⭐️⭐️).