Danielo - odzież kolarska

Giro d’Italia w kilku liczbach

Giro d’Italia w liczbach. Te podobno mówią prawdę.

Zwycięzcy: trzech zawodników triumfowało we włoskim tourze pięciokrotnie Alfredo Binda, Fausto Coppi oraz Eddy Merckx. Sześciu wygrywało trzykrotnie: Carlo Garletti, Giovanni Brunero, Gino Bartali, Fiorenzo Magni, Felice Gimondi i Bernard Hinault. Najwięcej razy na podium, na różnych jego stopniach, stawał z kolei Gimondi – sześć razy w latach 1965-1976.

Dziadek/syn: kiedy w 1955 roku w swoim trzecim Giro zwyciężał Magni, miał 34 lat. Najstarszym zwycięzcą etapowym pozostaje Giovanni Rossignoli, który w 1920 roku zdmuchnął z urodzinowego tortu 37 świeczek. Najmłodszym królem wyścigu był natomiast Coppi – 20 lat. W 1936 roku jeden z etapów padł łupem Olimpio Bizziego, który na karku miał zaledwie 19 wiosen.

Etapy: w 2003 roku Mario Cipollini (42) pobił pod względem wygranych etapów Bindę (41). Trzecie miejsce w tej klasyfikacji zajmuje Learco Guerra (31). Binda w sezonie 1929 przesądził na swoją korzyść osiem odcinków z rzędu, w 1927 sześć, ale za aż dwanaście z rozegranych 15 etapów.

Maglia rosa: najwięcej dni w różowej koszulce lidera spędził Merckx (79). Za nim plasują się Binda (60), Francesco Moser (57) oraz Bartali (50). Czterech kolarzy w różu kręciło od początku do końca Giro: ostatni raz ta sztuka udała się Gianni Bugno (1990). Dwa razy zmiana na pozycji lidera nastąpiła na ostatnim etapie: w 1984 Moser zabrał zwycięstwo Laurent Fignon, a trzy lata temu w jego ślady poszedł Ryder Hesjedal, który wyprzedził Joaquima Rodrigueza.

Ile fabryka dała: rekord średniej prędkości na etapie dzierży Andrea Guardini, który w 2012 roku wygrał 149-kilometrowy odcinek. Śr. prędkość – 49,4 km/h. W prologu w 2001 roku Rik Verbrugghe wykręcił na 7,6-kilometrowej trasie 58,9 km/h, w 1998 roku na czasówce w Trieście Alex Zülle (40 km) zanotował wynik 53,7 km/h. Drużynowo do tej pory najszybsze jest CSC z 2006 roku – 58,8 km/h na odcinku 35 km.

Najczęściej: najwięcej razy w Giro wziął udział Wladimiro Panizza – 18 razy, do mety dojechał (1967-1985) 16 razy.

Wygrani-niewygrani: trzynastu zawodników wygrało Giro nie odnosząc etapowego zwycięstwa. Do tego grona zaliczają się i Alberto Contador (2008), i Hesjedal (2012).

Maraton i 100 metrów: najdłuższe Giro w historii – w 1954 roku (4337 km). Najkrótsze – w 1912 roku (2443 km).

Ulubieni gospodarze: peleton najczęściej odwiedził Mediolan. W tegorocznej edycji festiwalowe miasto będzie gościć kolumnę po raz 142. Na dalszych miejscach: Rzym (101) i Turyn oraz Genua (po 85).

Sprawa sekund: krotka lista najmniejszych różnic czasowych między zwycięzcą a drugim miejscem.

1948: F. Magni 11 sek. przed E. Cecchim
1974: E. Merckx 12 sek. przed G. Baronchellim
1955: F. Magni 13 sek. przed F. Coppim
2012: R. Hesjedal 16 sek. przed J. Rodriguezem
1957: G. Nencini 19 sek. przed L. Bobetem
1976: F. Gimondi 19 sek. przed J. de Muynk
1960: J. Anquetil 28 sek. przed G. Nencinim
2005: P. Savoldelli 28 sek. przed G. Simonim

Jeszcze te liczny najważniejsze – pieniądze. W tym roku RCS Sport przewidział na wszystkie premie 1.379.960 euro, czyli trochę więcej, niż rok temu. Na każdym etapie pierwsza 20 otrzyma do podziału – w zależności od uzyskanego miejsca – ponad 27 tys. euro, zwycięzca dostanie ponad 11 tys. euro, kolarz na 20. lokacie 276 euro.

Każdy dzień w różu dotowany jest tysiącem euro. Zwycięzca generalki może się cieszyć z ponad 115 tys. euro, jak przewidują zasady UCI. Poza tym organizator wypłaci dodatkowe premie. I tak na kontro triumfatora przelanych zostanie 90 tys. euro. Oczywiście do podziału z kolegami z ekipy.