Rohan Dennis jest nowym rekordzistą świata w jeździe godzinnej. 24-letni Australijczyk na 250-metrowym welodromie w szwajcarskim Grenchen pokonał dystans 52,491 km.
Poprzedni rekord od 30 października zeszłego roku należał do Austriaka Matthiasia Brändla (IAM Cycling) i był krótszy o 639 metrów.
Kolarz grupy BMC Racing, pomny doświadczeń swojego rodaka Jacka Bobridge’a, rozpoczął próbę dość ostrożnie, ale z każdym okrążeniem jego średnia rosła. Po 15 minutach wynosiła 52,25 km/godz., natomiast w połowie “wyścigu z czasem” – 52,72 km/godz.
Tendencja wzrostowa utrzymała się również w drugiej części. Dennis w ostatnie 15 minut wjechał ze średnią 52,81 km/godz. Końcówka dała się modemu Australijczykowi jednak już we znaki, trochę zwolnił, ale nie na tyle gwałtownie, by wypuścił rekord świata ze swych rąk.
25 lutego w meksykańskim Aguascalientes atak na rekord podejmie Holender Thomas Dekker.
Marianne Vos (Team Visma | Lease a Bike) triumfowała w Sigüenza w siódmym dniu La Vuelta Femenina.
Pod nieobecność ubiegłorocznego zwycięzcy, Primoza Roglica, z numerem jeden pojedzie drugi zawodnik tamtego wyścigu Geriant Thomas.
Evita Muzic dumna z siebie. Daria Pikulik bez ogródek o tym, jak przygotowania olimpijskie wyglądają w Polsce. Marta Lach znowu…
Francuzka Evita Muzic (FDJ-Suez) wygrała po wspinaczce do Laguna Negra szósty etap La Vuelta Femenina.
Zapowiedź 1. etapu Giro d’Italia 2024. 4 maja (sobota): Venaria Reale – Turyn (140 km ⭐️⭐️⭐️).
Red Bull oficjalnie z Bora-hansgrohe. Amy Pieters podała SD Worx do sądu. Nicholas van der Merwe wygrywa w Chełmży. Wiadomości…
