Patrick Lefevere pozytywnie odniósł się do propozycji Olega Tinkova, zachęcającego najlepszych kolarzy do startu we wszystkich wielkich tourach sezonu, z zastrzeżeniem że wcześniej należałoby obciąć kilka etapów w Giro d’Italia i Vuelta a Espana.
Menadżer Omega Pharma-Quick Step uważa, że bez tego kolarze fizycznie nie podołają wyzwaniu.
Tak, niestety, ale czasem najlepsi kolarze unikają konfrontacji w wyścigach, jednak przy obecnej formule wielkich tourów są fizycznie nie do udźwignięcia. Giro rozpoczyna się w maju, Vuelta finiszuje w połowie września, a pomiędzy mamy Tour. To razem 66 dni na wyścigach na przestrzeni 120 dni. Rozwiązaniem jest skrócenie Giro i Vuelty do dni 17, a w mojej opinii nawet do 15 dni
– cytuje Belga Het Nieuwsblad.
Lefevere skomentował również deklarację Tinkova o wypłacie nagrody w wysokości miliona euro dla czwórki najlepszych grandtourowców (Contador, Froome, Nibali, Quintana), jeżeli podejmą wyzwanie startu we wszystkich trzech wielkich tourach podczas jednego sezonu.
Co innego powiedzieć to dziennikarzowi, a co innego sięgnąć do kieszeni. Pamiętacie, jak Tinkov obiecywał Rafałowi Majce w nagrodę Aston Martina, jeżeli wygra dwa etapy Touru? Nagle to był tylko żart, a Majka miał się ucieszyć z rysoraka.
fot. OPQS