W szpitalu San Miguel w Pampelunie przebywa obecnie Nairo Quintana, który na trasie Vuelta a Espana zaliczył dwa upadki i musiał ze złamanym prawym barkiem wycofać się z wyścigu.
Kolumbijczyk podda się jeszcze dziś operacji. Lider teamu Movistar ma nadzieję, że w przeciągu dwóch tygodni wróci do pełni sił.
Nie obawiajcie się, czuję się dobrze. Powinienem wypocząć przez dwa następne tygodnie i dojść do siebie
– zatwittował Quintana, którego raczej nie zobaczymy już w sezonie 2014.
Po swoim upadku na 11. etapie hiszpańskiego touru 24-latek, tegoroczny zwycięzca Giro d’Italia, nie był zbyt rozczarowany rozwojem sytuacji.
Cóż można zrobić? Los tak widocznie chciał. Jestem jednak pewien, że otrzymam jeszcze szansę, by wygrać ten wyścig
– mówił Quintana.
Foto: Luca Bettini/BettiniPhoto