Dobre wspomnienia z Hiszpanii ma Tom Boonen. W 2005 roku Belg został w Madrycie mistrzem świata, pod koniec września będzie chciał powtórzyć ten wyczyn w hiszpańskiej Ponferrada.
33-latek z drużyny Omega Pharma-Quick Step zdaje sobie sprawę z tego, że nie należy do głównych faworytów do zdobycia tęczowej koszulki.
Ale w Madrycie też nie byłem pretendentem do tytułu. Chciałbym po raz drugi w mojej karierze zostać mistrzem świata, jednak jeśli będę musiał pomóc takim zawodnikom jak Greg van Avermaet czy Philippe Gilbert, nie będę miał z tym żadnych problemów
– powiedział „Tom Turbo” Het Laatste Nieuws.
W ostatnich latach Boonen przez kłopoty zdrowotne musiał skreślić ze swojego kalendarza kilka startów w MŚ. W tym sezonie przed czempionatem weźmie jeszcze udział w Vuelta a Espana.
Foto: Jakub Zimoch/rowery.org
Pod nieobecność ubiegłorocznego zwycięzcy, Primoza Roglica, z numerem jeden pojedzie drugi zawodnik tamtego wyścigu Geriant Thomas.
Evita Muzic dumna z siebie. Daria Pikulik bez ogródek o tym, jak przygotowania olimpijskie wyglądają w Polsce. Marta Lach znowu…
Francuzka Evita Muzic (FDJ-Suez) wygrała po wspinaczce do Laguna Negra szósty etap La Vuelta Femenina.
Zapowiedź 1. etapu Giro d’Italia 2024. 4 maja (sobota): Venaria Reale – Turyn (140 km ⭐️⭐️⭐️).
Red Bull oficjalnie z Bora-hansgrohe. Amy Pieters podała SD Worx do sądu. Nicholas van der Merwe wygrywa w Chełmży. Wiadomości…
Giro d'Italia, czyli pierwszy Grand Tour w sezonie kolarskim. Trzy tygodnie walki o bezcenną maglia rosa. Oto co czeka ich…