Danielo - odzież kolarska

Tour de France 2014: Vincenzo Nibali odzyskał pewność siebie

Kazachska ekipa Astana nie sprawiła swojemu liderowi pięknej koszulki mistrza Włoch, ale pędzący do mety w Sheffield Vincenzo Nibali nie przejął się tym za bardzo.

To wspaniałe zwycięstwo, opłaciły się wszystkie moje poświęcenia. Początek sezonu był dla mnie bardzo ciężki, ale nie poddawałem się i wraz z kolegami trenowałem bardzo ciężko

– powiedział włoski mistrz na mecie.

Nibali solowym zwycięstwem na mecie drugiego etapu zapisał się w historii włoskiego kolarstwa w nielicznym gronie mistrzów Italii, którzy w koszulce wywalczonej w krajowym czempionacie wygrali etap “Wielkiej Pętli”. Po raz ostatni dokonał tego Salvatore Commesso (1999), a wcześniej m.in. Mario Cipollini (1996) czy Giani Bugno (1991).

Dwa zwycięstwa – w krajowych mistrzostwach i tutaj – odbudowały moją pewność siebie. Będę ze spokojem i zadowoleniem kontynuował swoją pracę, ponieważ chcę skończyć ten Tour na dobrym miejscu. Dziś było bardzo nerwowo, szczególnie przez tłumy zebrane przy trasie. Czułem się dobrze w momencie ataku, rywale za moimi plecami się oglądali, ale bałem się, że mnie złapią, bo miałem wiatr w twarz

– wyjaśnił.

Nie chcę stracić prowadzenia, ale Tour jest długi i ciężki. Ponieważ jestem przesądny, nie powiem, że wygram

– zapewnił “Rekin z Mesyny”.

Nibali jest też piątym Włochem w historii, który na koszulkę mistrza kraju nałożył maillot jaune. W ubiegłym wieku udało się to jedynie Leaco Guerrze (1930), Gino Bartalemu (1937), Fausto Coppiemu (1949) oraz Francesco Moserowi (1975).

Bardzo się cieszę, że zdobyłem żółtą koszulkę, szczególnie że w przeszłości nosiłem już koszulki lidera podczas Giro d’Italia i Vuelta a Espana

– dodał 29-latek, który jest 18 kolarzem w historii, który obejmował prowadzenie we wszystkich trzech Grand Tourach.

fot. Astana Team