“- Początek, aż do samego podjazdu, miałem dobry, ale po zjeździe zabrakło mi już sił w nogach” – powiedział Michał Kwiatkowski po zajęciu 20. miejsca na trasie jazdy indywidualnej, która otworzyła tegoroczny Criterium du Dauphine.
Swoją pracę przed wyścigiem wykonałem
– zaznaczył kolarz Omega Pharma-Quick Step, który na dystanie 10,4 km stracił do Chrisa Foome’a (Sky) 16 sekund.
Po długiej przerwie trudno tak z marszu wrócić na najwyższy poziom. Pozostaje spokojnie stawiać krok za krokiem na drodze przygotowań do Tour de France.
Po sprawdzianie czasowym peleton Delfinatu już drugiego dnia wjedzie w góry, kończąc ściganie na zboczu Col du Béal (13,6 km; 6,6%).
Jutrzejszy etap będzie ciężki dla wszystkich. Zwłaszcza pierwsze 5 kilometrów podjazdu da się mocno we znaki. To naprawdę wymagający odcinek.
– uważa mistrz Polski.
Będziemy mieli tutaj też kilka następnych etapów z finałowym podjazdem. Postaram się pojechać jak najlepiej, ale na wspinaczkach muszę trzymać się granic własnych możliwości. Pozostają jeszcze cztery tygodnie [do TdF], dlatego należy mądrze dobierać własne tempo.
fot. Tim de Waele / OPQS
Thibau Nys wygrał po ucieczce dnia górski odcinek Tour de Romandie. Młody Belg w Les Marecottes zdobył życiowy wpis do…
Luke Plapp walczy o miejsce w czołówce Tour de Romandie, a za dobre wyniki w sezonie olimpijskim, w jego ocenie,…
Rafał Majka i Isaac del Toro wysoko w Vuelta Asturias. Etap prawdy Tour of Türkiye dla Franka van den Broeka.…
Brandon McNulty (UAE Team Emirates) wygrał trzeci etap Tour de Romandie, jazdę indywidualną na czas.
Górskie trasy rowerowe wcale nie są tak dużym wyzwaniem, jak wiele osób sądzi.
Szef UAE Team Emirates potwierdza cele Tadeja Pogacara. Lund znowu najlepszy w Turcji. Wiadomości i wyniki z 25 kwietnia.