Kolarze OPQS poznali odcinki brukowane Tour de France

Podczas poniedziałkowego rekonesansu bruków znajdujących się na trasie 5. etapu Tour de France wśród kolarzy Omega Pharma-Quick Step nie można było dostrzec sylwetki Toma Boonena.

33-letni Belg w minionym tygodniu jechał w wyścigu dookoła swojego kraju, wygrywając po sprintach dwa pierwsze etapy. Tornado czy też Turbo Tom śmiał się, że ciągle jest zdolny do skutecznej walki na finiszach z peletonu w każdym wyścigu, z wyłączeniem Wielkiej Pętli, która jest dla niego zbyt szalona. Odmawiał przy tym odpowiedzi na pytanie czy po dwuletniej przerwie zdecyduje się na wyjazd do Francji.

Na tę chwilę nie ma sensu mówić kto pojedzie na Tour, a to dlatego, że do wyścigu pozostało jeszcze dużo czasu. Tom jest na wstępnej liście

– tłumaczył sytuację Boonena, po jego absencji na brukach, dyrektor sportowy grupy Wilfried Peeters.

Na razie wiadomo, że Belg ma w planach Tour de Suisse i mistrzostwa kraju.

W treningu OPQS udział za to wzięli Mark Cavendish, Tony Martin, Michał Kwiatkowski, Mark Renshaw, Alessandro Petacchi, Gert Steegmans, Stijn Vandenbergh, Niki Terpstra i Jan Bakelants.

Naturalnie chodziło o to by poznać drogi etapu, ale również zobaczyć jak sprawuje się sprzęt i wprowadzić konieczne poprawki. Część z naszych zawodników dotąd bruku nie znała. Wykonaliśmy również zapis wideo z trasy. Chodzi o to, że do 9 lipca niektóre szczegóły mogą umknąć, dobrze jest więc zgromadzić dane i nagarnie obrazu.

– powiedział Rolf Aldag.

Uważam, że ze wszystkich faworytów Touru to właśnie Kwiatkowski najlepiej sprawuje się na brukach. W zeszłym roku wspaniale wypadł w Ronde van Vlaanderen, zaliczył również E3 Harelbeke i podobne wyścigi. Taki trening nie jest więc dla niego zbieraniem doświadczeń, a raczej rozpoznaniem taktycznym przed startem

– dodał menadżer ds. rozwoju belgisjkiej grupy.

fot. Tim De Waele / OPQS