Kategorie: Giro d'Italia

Ekipa Garmin-Sharp zdziesiątkowana w Belfaście

Giro d’Italia jeszcze się na dobre nie rozpoczęło, a dla co najmniej dwóch kolarzy ekipy Garmin-Sharp zdążyło się już skończyć.

To miała być rutyna. Jazda drużynowa na czas na dystansie niecałych 22 kilometrów. Pokazanie się lidera zespołu – Daniela Martina – przed swoją publicznością. Irlandczyk, którego pech dopadł ostatnio na trasie Liege-Bastgne-Liege, liczył na dobry wynik w całym wyścigu, o czym mówił otwarcie przed startem.

Plany wzięły w łeb nieco za połową trasy. Sympatyczny 27-latek poleciał na ziemię, po tym jak na śliskiej nawierzchni stracił równowagę na pokrywie studzienki kanalizacyjnej. Ekipa kręciła bardzo szybko i jadący za Martinem koledzy nie zdążyli zareagować. O ziemię mocno uderzyło czterech kolarzy z rombami na koszulkach, a pozostali musieli czekać by któryś z kolegów wsiadł ponownie na rower – do zaliczenia próby potrzebnych było pięciu zawodników.

Na ziemię polecieli Portugalczyk Andre Cardoso, Hiszpan Koldo Fernandez, Australijczyk Nathan Haas, a także Dan Martin. Hiszpan i Irlandczyk złamali obojczyki – Martina przewieziono od razu do szpitala, Fernandez dojechał wprawdzie do mety, ale na tym zakończyć musiał występy w Giro d’Italia.

Dzisiejszy dzień był dla nas bardzo ciężki, a w jego konsekwencji zmieniamy nasza strategię. Przyjechaliśmy tu z dwoma liderami – Danem i Ryderem – których miała wspierać cała ekipa. Ciągle jesteśmy mocni, mamy Rydera, który Giro już wygrał. Kraksa Dana bardzo nas boli, wiemy ile dla niego znaczył ten start i to daje nam motywację. Będziemy walczyli, chłopaki są ze sobą związani i przekują ten zawód na motywację i przez trzy tygodnie będą próbowali namieszać na trasie.

– napisał w wydanym dla mediów oświadczeniu Charly Wegelius, dyrektor sportowy zespołu.

Nigdy nie myślałem, że coś takiego może się wydarzyć. Teraz martwię się tylko o stan Dana i Koldo. Jest szczególnie przykro z powodu Dana, wiem ile dla niego znaczył ten start. Ale czerpiemy z tego motywację – przegrupujemy się i na nowo się zorganizujemy. Jesteśmy silni i jesteśmy wojownikami. Będziemy szukali okazji przez cały wyścig i zrobimy wszystko by Dan i Koldo byli z nas dumni. Możemy upaść, ale nie można nas skreślać

– dodał Ryder Hesjedal.

Czwórka zawodników, którzy ucierpieli w kraksie przechodzi dalsze badania medyczne, a ich wyniki poznamy zapewne przed startem drugiego etapu.

Paweł Gadzała

Recent Posts

Muzic lepsza od Vollering | Pikulik o klapie olimpijskich przygotowań

Evita Muzic dumna z siebie. Daria Pikulik bez ogródek o tym, jak przygotowania olimpijskie wyglądają w Polsce. Marta Lach znowu…

3 maja 2024, 23:43

La Vuelta Femenina 2024: etap 6. Triumf Muzic, Vollering się umacnia

Francuzka Evita Muzic (FDJ-Suez) wygrała po wspinaczce do Laguna Negra szósty etap La Vuelta Femenina.

3 maja 2024, 19:54

Giro d’Italia 2024: etap 1 – przekroje/mapki

Zapowiedź 1. etapu Giro d’Italia 2024. 4 maja (sobota): Venaria Reale – Turyn (140 km ⭐️⭐️⭐️).

3 maja 2024, 17:36

Red Bull oficjalnie sponsorem Bora-hansgrohe | Vollering poczuła ulgę

Red Bull oficjalnie z Bora-hansgrohe. Amy Pieters podała SD Worx do sądu. Nicholas van der Merwe wygrywa w Chełmży. Wiadomości…

2 maja 2024, 21:07

Zapowiedź Giro d’Italia 2024

Giro d'Italia, czyli pierwszy Grand Tour w sezonie kolarskim. Trzy tygodnie walki o bezcenną maglia rosa. Oto co czeka ich…

2 maja 2024, 19:30

La Vuelta Femenina 2024: etap 5. Zabójcze tempo Demi Vollering

Demi Vollering (SD Worx-Protime) zdobyła na Alto del Fuerte Rapitan piąty etap La Vuelta Femenina oraz objęła prowadzenie w klasyfikacji…

2 maja 2024, 17:41