Luis Leon Sanchez – persona non grata?

Luis Leon Sanchez znalazł się w opałach – dopingowe oskarżenia mogą przeszkodzić mu w podpisaniu jakiegokolwiek kontraktu. 29-latek, który miał negocjować umowę z ekipą Caja Rural, może nie znaleźć żadnego pracodawcy z powodu kłopotów z przeszłością i zasad wprowadzonych przez Ruch na rzecz wiarygodnego kolarstwa (MPCC).

Hiszpan na początku roku został oskarżony o przyjmowanie zabronionych środków wspomagających pod okiem doktora Eufemiano Fuentesa w 2006 roku. Jego nazwisko pojawiło się też w aktach Amerykańskiej Agencji Antydopingowej (USADA), gdzie był wymieniony jako klient… Michele Ferrariego. “Lulu” przyznał, że współpracował z Fuentesem, ale doping nie miał z tym nic wspólnego. Co ciekawe, podczas procesu Operation Puerto w tym roku, Fuentes stwierdził, że nigdy nie układał planów treningowych, a sportowcy przychodzili do niego by dla poprawy zdrowia dokonać transfuzji krwi.

Wyjaśnienia nie przekonały ekipy Belkin, z którą Hiszpan miał podpisany kontrakt. Holendrzy spłacili ekskluzywną 3-letnią umowę i zwolnili kolarza. Sanchez pozostaje więc bez zespołu na przyszły sezon, a na głowie może mieć dochodzenie, gdyż amerykańska agencja ciągle prowadzi śledztwo. Jak dotąd żadna ekipa nie wykazał zainteresowania jego osobą.

– Zbyt dużo dopingowych historii

– podsumował krótko Richard Plugge, manager Belkinu.

Informacje z ostatnich dni mówiły o tym, że “Lulu” negocjuje z ekipami Movistar i Caja Rural. Wczoraj pierwsza opcja okazała się mocno niepewna, a dziś hiszpańskie media sugerują, że zielona koszulka też nie jest dla Sancheza opcją.

Cały kłopot w tym, że Caja Rural to członek MPCC, a wprowadzony w 2013 roku wewnętrzny regulamin organizacji mówi o tym, że zespoły należące do Ruchu nie zatrudniają kolarzy uwikłanych w afery dopingowe oraz tych, którzy odsiedzieli ponad 6 miesięcy za swoje dopingowe występki (chyba, że od zakończenia kary upłynęły 2 lata).

W tej sytuacji Sanchezowi znaleźć ekipę będzie niezwykle ciężko – 11 z 19 ekip ProTour należy do MPCC, to samo dotyczy 80% ekip z licencją ProContinental.

MPCC to organizacja opowiadająca się za ostrzejszymi karami za dopingowe wykroczenia i większą ilością badań. Zespoły zgłaszające akces do Ruchu są regularnie dodatkowo badane pod kątem używania kortykosterydów.

Paweł Gadzała

Recent Posts

Muzic lepsza od Vollering | Pikulik o klapie olimpijskich przygotowań

Evita Muzic dumna z siebie. Daria Pikulik bez ogródek o tym, jak przygotowania olimpijskie wyglądają w Polsce. Marta Lach znowu…

3 maja 2024, 23:43

La Vuelta Femenina 2024: etap 6. Triumf Muzic, Vollering się umacnia

Francuzka Evita Muzic (FDJ-Suez) wygrała po wspinaczce do Laguna Negra szósty etap La Vuelta Femenina.

3 maja 2024, 19:54

Giro d’Italia 2024: etap 1 – przekroje/mapki

Zapowiedź 1. etapu Giro d’Italia 2024. 4 maja (sobota): Venaria Reale – Turyn (140 km ⭐️⭐️⭐️).

3 maja 2024, 17:36

Red Bull oficjalnie sponsorem Bora-hansgrohe | Vollering poczuła ulgę

Red Bull oficjalnie z Bora-hansgrohe. Amy Pieters podała SD Worx do sądu. Nicholas van der Merwe wygrywa w Chełmży. Wiadomości…

2 maja 2024, 21:07

Zapowiedź Giro d’Italia 2024

Giro d'Italia, czyli pierwszy Grand Tour w sezonie kolarskim. Trzy tygodnie walki o bezcenną maglia rosa. Oto co czeka ich…

2 maja 2024, 19:30

La Vuelta Femenina 2024: etap 5. Zabójcze tempo Demi Vollering

Demi Vollering (SD Worx-Protime) zdobyła na Alto del Fuerte Rapitan piąty etap La Vuelta Femenina oraz objęła prowadzenie w klasyfikacji…

2 maja 2024, 17:41