Daniel Martin tylko co zakończył na drugim miejscu Tour of Beijing, podsumowując tym wynikiem znakomity dla siebie sezon, ze zwycięstwami w Volta a Catalunya, Liege-Bastogne-Liege i etapowym w Tour de France, a już jest myślami przy wiosennych startach.
Irlandczyk tym razem nie wyobraża sobie by mógł przegapić Giro d’Italia, choćby dlatego, że trzy pierwsze etapy zostaną przeprowadzone na zielonej wyspie.
– Zdecydowałem się przesunąć datę moich przygotowań po zimowej przerwie, ponieważ chcę przygotować się do Giro, kosztem ardeńskich klasyków – powiedział kolarz Garmin serwisowi tuttobiciweb.it. – Jestem bardzo zmotywowany, gdyż w tym sezonie pokazałem, że potrafię unieść presję lidera zespołu w czasie wielkiego touru. Giro? Uwielbiam ten wyścig, dlatego bardzo sumiennie przygotuję się do startu.
Martin wie nad czym należy popracować, jeżeli myśli o podium wielkiego touru. – Przede wszystkim muszę poprawić jazdę indywidualną i nad tym skupię się w czasie zimowej przerwy.
fot. Slipstream Sports
Red Bull oficjalnie z Bora-hansgrohe. Amy Pieters podała SD Worx do sądu. Nicholas van der Merwe wygrywa w Chełmży. Wiadomości…
Giro d'Italia, czyli pierwszy Grand Tour w sezonie kolarskim. Trzy tygodnie walki o bezcenną maglia rosa. Oto co czeka ich…
Demi Vollering (SD Worx-Protime) zdobyła na Alto del Fuerte Rapitan piąty etap La Vuelta Femenina oraz objęła prowadzenie w klasyfikacji…
Kirsten Faulkner wyczuła swój moment na Vuelta Femenina. Dominika Włodarczyk wraca do ścigania. Wyniki i informacje z 1 maja.
Kristen Faulkner (EF Education-Cannondale) wygrała w Saragossie czwarty odcinek La Vuelta Femenina.
Maxim van Gils (Lotto Dstny) wygrał we Frankfurcie nad Menem niemiecki klasyk Eschborn-Frankfurt.