Kategorie: Doping

Mauro Santambrogio woła o pomoc

“Żegnaj świecie. Więcej tego nie zniosę.” – tymi słowy w ostatni czwartek przypomniał o sobie Mauro Santambrogio, przyłapany na stosowaniu EPO podczas Giro d’Italia. Biorąc pod uwagę, że był to pierwszy od 3 czerwca znak na Twiterze wysłany przez włoskiego banitę, to nie dziwi, że wzbudził uzasadniony alarm w sieci, a w konsekwencji szeroki strumień słów wsparcia.

Santambrogio następnego dnia rano ponownie się odezwał. – Nie zmrużyłem oka, myślałem o wszystkim co się stało. Sprawiłem, tyle cierpienia tym, którzy są przy mnie i mnie kochają. Dziękuję za wszystkie słowa otuchy. Pomogły mi przetrwać. Dziękuję z całego serca.

Były zawodnik BMC Racing, a ostatnio Vini Fantini zgodził się też udzielić wywiadu “La Gazzetta dello Sport”, gdzie opowiedział więcej o swoich ostatnich miesiącach.

Za mną bardzo ciężki okres, sieć pomogła mi uświadomić, że nie pozostałem sam – powiedział 29-latek. – Może to mi nie pozwoli wydostać się z ciemnego tunelu, ale z pomocą tych, którzy mnie kochają już tak. Jeszcze raz dziękuję za słowa wsparcia.

Zostałem potępiony jako sportowiec, ale również jako człowiek. To drugie bardzo mnie dotknęło. Nie jestem przestępcą. Ze szczytu, spadłem na samo dno. Nie chodzi o pieniądze i pozycję mistrza, niemniej w środku, czułem się trochę jak mały bóg. Straciłem wszystko, stałem się pariasem. Nie mam żadnych prawa. Moim światem było kolarstwo. Brakuje mi tego. W niedzielę chciałem w domu zobaczyć Lombardię, mój ulubiony wyścig. Nie dałem jednak rady, odwróciłem się i poszedłem do łóżka.

Tego lata pojechałem na Sardynię. Usłyszałem tam, jak kolarz-amator mówi: ‘dopingowicz Santambrogio zniszczył kolarstwo’. Zacząłem sobie wyobrażać, co ludzie myślą o mnie. To trudne do zniesienia. Ostatnie miesiące uświadomiły mi na kogo naprawdę mogę liczyć. Policzę ich na palcach.

Odzew w sieci pozytywnie na mnie wpłynął. Nie poradzę sobie z tym wszystkim jednak sam, poprosiłem o pomoc psychologa. Chcę. Muszę to zrobić.

fot. Gian Mattia D’Alberto / lapresse

TomAsz

Kontakt: tomasz@rowery.org

Recent Posts

Plan i szczęście Faulkner | Włodarczyk wraca do ścigania | Buchmann rozczarowany

Kirsten Faulkner wyczuła swój moment na Vuelta Femenina. Dominika Włodarczyk wraca do ścigania. Wyniki i informacje z 1 maja.

1 maja 2024, 20:27

La Vuelta Femenina 2024: etap 4. Kristen Faulkner po dniu na rantach

Kristen Faulkner (EF Education-Cannondale) wygrała w Saragossie czwarty odcinek La Vuelta Femenina.

1 maja 2024, 17:32

Eschborn-Frankfurt 2024. Maxim van Gils wyczuł moment

Maxim van Gils (Lotto Dstny) wygrał we Frankfurcie nad Menem niemiecki klasyk Eschborn-Frankfurt.

1 maja 2024, 17:10

La Vuelta Femenina 2024: etap 3. Marianne Vos wykorzystała szansę

Marianne Vos (Visma | Lease a Bike) po finiszu z peletonu wygrała w trzecim dniu wyścigu La Vuelta Femenina.

30 kwietnia 2024, 19:44

Pogacar i Majka odliczają godziny do Giro d’Italia | Bouhanni żąda milionów

Rafał Majka pomoże Tadejowi Pogacarowi na Giro d'Italia. Nacer Bouhanni domaga się odszkodowania. Wiadomości z wtorku, 30 kwietnia.

30 kwietnia 2024, 16:41

Jak Carlos Rodriguez wygrał Tour de Romandie 2024

Carlos Rodriguez zdobył generalkę Tour de Romandie. Hiszpan pokazał równą formę, sięgając po największe zwycięstwo w dotychczasowej karierze.

30 kwietnia 2024, 09:54