Wiadomości

MTB czy szosa? Olimpijskie dylematy Mathieu van der Poela

Mathieu van der Poel zakończył kampanię klasyków z wygranymi w dwóch monumentach, ale nie postanowił, na czym skupi się w dalszej części sezonu olimpijskiego.

29-letni Holender, który na początku lutego zdobył tytuł mistrza świata w kolarstwie przełajowym, w ostatnich pięciu tygodniach przeprowadził niezwykle udaną kampanię startów w wyścigach klasycznych.

Wygrał Ronde van Vlaanderen, Paryż-Roubaix i E3 Saxo Classic, a do tego finiszował drugi w Gandawa-Wevelgem i trzeci w Liege-Bastogne-Liege.

Jest możliwe utrzymanie formy przez sześć tygodni. Może nie doceniłem rozluźnienia po Ronde i Paryż-Roubaix. Jestem w szczycie formy od mistrzostw świata w kolarstwie przełajowym, a to bardzo długi okres. To problem ze ściganiem się aż do Liege. Nawet w najlepszej formie nie pojechałbym tu za Pogacarem. Każdy ma odpowiadające mu wyścigi, ja w swoich zrobiłem, co miałem zrobić

– powiedział na konferencji prasowej po Liege-Bastogne-Liege.

Co dalej? Van der Poela kusi start w Igrzyskach Olimpijskich w wyścigu MTB cross-country, ale również w wyścigu ze startu wspólnego.

Holender nie startował jeszcze w wyścigach MTB, ale Holendrzy, mimo dalekiego miejsca w rankingu narodów, powinni otrzymać jeden bilet do Paryża dzięki wynikom z mistrzostw świata z 2023 roku. W wyścigu szosowym sytuacja jest prostsza, gdyż Van der Poel byłby najpewniej jej liderem.

Lider ekipy Alpecin-Deceuninck będzie musiał dokonać wyboru. Wyścig MTB cross-country zaplanowano na 29 lipca (poniedziałek), a w wyścig ze startu wspólnego na 3 sierpnia (sobotę). To wszystko zaledwie kilka dni po Tour de France, który kończy się 21 lipca.

Scenariusze rozważane w obozie Holendra jeszcze w tamtym roku zakładały warianty połączenie całego Tour de France i wyścigu szosowego, bądź opuszczenie “Wielkiej Pętli” i próbę startu w wyścigu MTB. Van der Poel w niedzielę zapewnił, że nie podjął jeszcze decyzji.

Nie planuję jeszcze startów w wyścigach MTB. Postanowiliśmy, że nie będziemy o tym rozmawiali aż do Liege, więc w następnym tygodniu będzie okazja, aby zastanowić się na tym, jak wypełnić letni kalendarz. Powiedziałbym wam, gdybym wiedział, ale naprawdę nie wiem, co zrobię. Kocham MTB, ale to wyjątkowy rok, są Igrzyska, gdzie mam szansę wygrać start wspólny. Nie chcę łapać wielu srok za ogon i zostać z niczym. Zobaczymy

– nakreślił.

Redakcja rowery.org

Recent Posts

La Vuelta Femenina 2024: etap 6. Triumf Muzic, Vollering się umacnia

Francuzka Evita Muzic (FDJ-Suez) wygrała po wspinaczce do Laguna Negra szósty etap La Vuelta Femenina.

3 maja 2024, 19:54

Giro d’Italia 2024: etap 1 – przekroje/mapki

Zapowiedź 1. etapu Giro d’Italia 2024. 4 maja (sobota): Venaria Reale – Turyn (140 km ⭐️⭐️⭐️).

3 maja 2024, 17:36

Red Bull oficjalnie sponsorem Bora-hansgrohe | Vollering poczuła ulgę

Red Bull oficjalnie z Bora-hansgrohe. Amy Pieters podała SD Worx do sądu. Nicholas van der Merwe wygrywa w Chełmży. Wiadomości…

2 maja 2024, 21:07

Zapowiedź Giro d’Italia 2024

Giro d'Italia, czyli pierwszy Grand Tour w sezonie kolarskim. Trzy tygodnie walki o bezcenną maglia rosa. Oto co czeka ich…

2 maja 2024, 19:30

La Vuelta Femenina 2024: etap 5. Zabójcze tempo Demi Vollering

Demi Vollering (SD Worx-Protime) zdobyła na Alto del Fuerte Rapitan piąty etap La Vuelta Femenina oraz objęła prowadzenie w klasyfikacji…

2 maja 2024, 17:41

Plan i szczęście Faulkner | Włodarczyk wraca do ścigania | Buchmann rozczarowany

Kirsten Faulkner wyczuła swój moment na Vuelta Femenina. Dominika Włodarczyk wraca do ścigania. Wyniki i informacje z 1 maja.

1 maja 2024, 20:27