Wiadomości

La Fleche Wallonne 2024. Kevin Vauquelin w życiowej formie

Kevin Vauquelin drugim miejscem w La Fleche Wallonne osiągnął swój życiowy wynik w worldtourowym wyścigu. 22-latek w trudnych warunkach atmosferycznych udowodnił, że jest w formie i może być konkurencyjny w imprezach rozgrywanych poza granicami Francji.

Vauquelin był o krok od zwycięstwa w Walońskiej Strzale. Minimalnie przegrał ze Stephenem Williamsem, który zaskoczył atakiem na 250 metrów przed metą, jak dotąd bardzo rzadko skutecznym w tym wyścigu. Ale to była niespotykana edycja La Fleche Wallonne, jedna z najtrudniejszych w jej długiej historii…

Kolarz Arkea-B&B Hotels przetrwał nagłe załamanie pogodowe w połowie dystansu, a co najważniejsze, w dalszej części rywalizacji cały czas mógł liczyć na wsparcie Clementa Champoussina. 22-letni Normandczyk starał się animować ściganie w pogoni za uciekającym Sørenem Kraghiem Andersenem, atakował, brał udział w jednej z akcji zawiązanych prze Williamsa.

Mimo tego starczyło mu sił na finałowy Mur.

Doświadczyliśmy trudnych warunków atmosferycznych, które wyeliminowały część faworytów. To była więc dobra okazja, żeby zrobić wynik. Wykorzystałem to. Na początku ostatniego podejścia na Mur de Huy jechałem na kole Benoita Cosnefroya. To było najlepsze koło. Z atakiem czekałem tak długo, jak było to tylko możliwe

– powiedział dziennikarzom zgromadzonym na mecie.

Zrobiłem analizę wideo poprzednich zwycięstw w Strzale Walońskiej, dlatego wiedziałem, że trzeba ruszyć w ostatnim możliwym momencie. Może czekałem trochę zbyt długo, patrząc na moją formę. Ale nie chcę mieć do siebie żadnych pretensji. Zająłem drugie miejsce w moim debiucie w La Fleche Wallonne. Oczywiście nadal czuję lekkie rozczarowanie, że byłem tak blisko wygranej, ale jestem szczęśliwy i usatysfakcjonowany moim występem.

Tej wiosny, poza lutowym początkiem, Francuz realizuje wymagający program poza własnym podwórkiem, całkiem udanie. W pierwszej dziesiątce ukończył dwie etapówki: Tirreno-Adriatico i Itzulia Basque Country.

Podium Walońskiej Strzały jest, jak dotychczas, jego zdecydowanie najlepszym występem w worldtourowym wyścigu. Przed Vauquelinem jeszcze start w Liege-Bastogne-Liege.

Mój sezon 2024 przebiega dobrze. Ostatecznej oceny ardeńskiej kampanii dokonamy wieczorem, po Liege-Bastogne-Liege

– dodał.

Według wstępnych prognoz, niedzielny monument również odbędzie się w deszczowych warunkach, co może sprzyjać kolarzowi Arkei. Po La Doyenne 22-latka czeka na zasłużony wypoczynek, a potem już przygotowania do debiutu w Tour de France (29 czerwca – 21 lipca).

Kacper Wośkowiak

Recent Posts

Red Bull oficjalnie sponsorem Bora-hansgrohe | Vollering poczuła ulgę

Amy Pieters podała SD Worx do sądu. Nicholas van der Merwe wygrywa w Chełmży. Wiadomości i wyniki z czwartku, 2…

2 maja 2024, 21:07

Zapowiedź Giro d’Italia 2024

Sezon Wielkich Tourów obejmuje swe rządy. Przed kolarzami trzy tygodnie walki o bezcenną maglia rosa Giro d'Italia.

2 maja 2024, 19:30

La Vuelta Femenina 2024: etap 5. Zabójcze tempo Demi Vollering

Demi Vollering (SD Worx-Protime) zdobyła na Alto del Fuerte Rapitan piąty etap La Vuelta Femenina oraz objęła prowadzenie w klasyfikacji…

2 maja 2024, 17:41

Plan i szczęście Faulkner | Włodarczyk wraca do ścigania | Buchmann rozczarowany

Kirsten Faulkner wyczuła swój moment na Vuelta Femenina. Dominika Włodarczyk wraca do ścigania. Wyniki i informacje z 1 maja.

1 maja 2024, 20:27

La Vuelta Femenina 2024: etap 4. Kristen Faulkner po dniu na rantach

Kristen Faulkner (EF Education-Cannondale) wygrała w Saragossie czwarty odcinek La Vuelta Femenina.

1 maja 2024, 17:32

Eschborn-Frankfurt 2024. Maxim van Gils wyczuł moment

Maxim van Gils (Lotto Dstny) wygrał we Frankfurcie nad Menem niemiecki klasyk Eschborn-Frankfurt.

1 maja 2024, 17:10