Jan Christen rządzi na Giro d’Abruzzo | Philippa York sceptyczna wobec Vingegaarda

autor: TomAsz :: 10 kwietnia 2024, 17:52

Longo Borghini nie dała szans Vollering. Jay Vine będzie chodził. Juan Ayuso wyczekuje Amstel Gold. Wyniki i wiadomości ze środy, 10 kwietnia.

Wiadomości dnia

Juan Ayuso, zwycięzca Itzulia Basque Country zamierza w niedzielę postawić się Mathieu van der Poelowi na trasie Amstel Gold Race.

Czuję się dobrze. Zabieram ze sobą formę z Kraju Basków. Będziemy chcieli wykorzystać nasze karty. Po raz pierwszy w dobrej formie biorę udział w tych wyścigach i jestem bardzo zmotywowany.

UAE Team Emirates w holenderskim klasyku wystąpi bez ubiegłorocznego zwycięży Tadeja Pogacara, ale w mocnym składzie, z Ayuso, Marcem Hirschim, Brandonem McNulty, João Almeidą i Finnem Fisher-Blackiem.

Sześć dni od wypadku w Kraju Basków po raz pierwszy na nogi stanął Jay Vine. Zawodnik UAE Team Emirates złamał kręg szyjny i dwa kręgi piersiowe.

Zrobiłem już pierwsze kroki z chodzikiem w moim pokoju. Wzruszająca chwila, po tym co przeszedłem. Teraz czekam na powrót do domu. Personel szpitalny naprawdę wykonał świetną robotę. Nie mogę uwierzyć, że znów będę mógł chodzić i bawić się z moimi dziećmi. Pierwsze dni były dość ciężkie, ponieważ nie było jasne, czy wystąpią powikłania neurologiczne. Albo czy będzie konieczna operacja. Przede mną jeszcze długa droga do pełnego zdrowia, ale nie mogę się jej już doczekać

– napisał w mediach społecznościowych Australijczyk.

Philippa York, niegdyś Robert Millar, zwycięzca trzech etapów Tour de France i klasyfikacji górskiej, a dziś dziennikarka sportowa, nie widzi Jonasa Vingegaarda i Remco Evenepoela na trasie tegorocznej „Wielkiej Pętli”.

Niestety, myślę, że Jonas Vingegaard nie wygra w tym roku trzeciego Touru, nawet jeśli stawi się na starcie, co również wydaje się mało prawdopodobne, biorąc pod uwagę jak rozległe są jego obrażenia

– napisała York na łamach „CyclingNews”.

Gdyby to był tylko – i używam słowa „tylko” z największym szacunkiem dla konsekwencji każdej kontuzji – obojczyk, żebra lub przebite płuco, wówczas mógłby mieć dość krótką przerwę w swoim planie. Przy takim połączeniu, nierozsądnie byłoby sądzić, że nadal będzie mógł pojawić się we Florencji, aby obronić swój tytuł. To, że wciąż jest w szpitalu pokazuje, że zna wagę swoich obrażeń.

[Co do Remo Evenepoela] lekarze w szpitalu w Herentals dokonali cudu, jeśli chodzi o obojczyk, ale czas pokaże, jak zagoi się drugie złamanie. Nawet jeśli szybko, to przygotowania do starcia z Pogacarem i spółką na Tour de France zostaną zakłócone. Nie sądzę, że odpuści Tour, ale bez idealnego przygotowania być może będzie musiał ponownie zrewidować swoje cele na ten wyścig. Igrzyska olimpijskie w tej sytuacji mogą stać się jego głównym celem.

Wyniki dnia

De Brabantse Pijl 2024. Triumf Benoita Cosnefroya

Il Giro d’Abruzzo (2.1)

Jan Christen (UAE Team Emirates) zwyciężył w drugim dniu Il Giro d’Abruzzo i wyszedł na prowadzenie w klasyfikacji generalnej wyścigu.

fot. Lapresse

19-letni Szwajcar finiszował samotnie, wyprzedzając o 16 sekund grupę, przyprowadzoną przez Alexeya Lutsenkę (Astana Qazaqstan Team) i Thomasa Pesentiego (JCL Team UKYO).

Trasa o długości 162 kilometrów z Alanno do Magliano de’ Marsi, na ostatnich 25 kilometrach prowadząc przez Santa Lona (5 km; 4,6%) i krótkiej poprawce (3,1 km; 5%). Po tej sekwencji z przodu pozostała 12-osobowa grupa. 5 kilometrów przed metą zaatakował z niej aktywny również wcześniej Christen, jak się wkrótce okazało, odjeżdżając po zwycięstwo i koszulkę lidera wyścigu.

Brabantse Pijl Dames (1.Pro)

Włoszka Elisa Longo Borghini wygrała w Overijse wyścig Strzała Brabancka.

fot. (c) Flanders Classics

Zawodniczka zespołu Lidl-Trek wyprzedziła Holenderkę Demi Vollering (SD Worx-Protime) i większą grupę, przyprowadzoną przez Australijkę Alexandre Manly (Liv AlUla Jayco).

Zawodów nie ukończyła Karolina Karasiewicz (Bepink-Bongioanni).

Zawodniczki rywalizowały na trasie o długości 135 kilometrów, na koniec zaliczając 4 razy rundę, z 4 krótkimi wzniesieniami: brukowanymi Hertstraat (5 km rundy; 700 m; 4,7%, maks. 9,4%) i Moskesstraat (9 km; 500 m, 9,2%, maks. 14,9%), Holstheide (12 km; 1000 m; 5,3%, maks. 11,5%) i prowadzącym na linię mety S-Bocht (1300 m; 3,7%, maks. 5,7%).

Borghini i Vollering dwójkową akcję rozpoczęły 30 kilometrów przed metą, dołączając na ostatniej rundzie do kilkuosobowej ucieczki.

Po Moskesstraat Włoszka z Holenderką zostały na czele wyścigu, po czym Borghini zostawiła za sobą utytułowaną rywalkę Holstheide.