Wiadomości

Ronde van Vlaanderen 2024. Emiraty na podium siłą kolektywu

Trzech kolarzy UAE Team Emirates uplasowało się w pierwszej dziesiątce Ronde van Vlaanderen. Nils Politt stanął na najniższym stopniu podium, Mikkel Bjerg był czwarty, Antonio Morgado piąty. Ponadto pracujący dla kolegów Tim Wellens przyjechał za grupą, na 12. miejscu.

Trójka z Emiratów, Politt, Bjerg i Morgado, zyskała na relegacji Michael Matthewsa z Team Jayco AlUla. To Australijczyk przekroczył linię mety na trzeciej pozycji, za plecami samotnego mistrza świata Mathieu van der Poela oraz sensacyjnego Luki Mozzato.

Weteran monumentów popełnił jednak ewidentny faul, zmieniając tor sprintu z lewej do prawej strony szosy. Włoch z Arkei zdołał go jeszcze wyprzedzić, ale zmuszony do zwolnienia Politt nie miał już czasu, żeby nabrać odpowiedniej prędkości, więc kreskę przeciął czwarty. Sędziowie podjęli szybką decyzję, przed oficjalną koronacją podium.

Na trasie “De Ronde” najaktywniejszym zawodnikiem UAE Team Emirates był doświadczony Wellens. Belg animował ściganie, m.in. na brukowanym i wąskim Berg Ten Houte. Podczas drugiego przejazdu przez Oude Kwaremont pojechał za Van der Poelem, ale ostatecznie z tego układu nic nie wyszło. W samej końcówce poświęcił się dla szybszych kolegów, goniąc dwójkę Alberto Bettiol – Dylan Teuns. Finisz odpuścił.

Pozostali kolarze formacji znad Zatoki Perskiej trzymali się z tyłu, no może poza Bjergiem, który momentami pomagał Wellensowi przepychać się w czubie peletonu. Reszta zawodników pojawiła się z przodu podczas ostatniego podejścia do kombinacji Stary Kwaremont – Paterberg. Wtedy obok Wellensa w grupie walczącej o podium zobaczyliśmy także Bjerga, Morgado i Politta. Tadej Pogacar będzie miał mocne wsparcie w przyszłym roku…

Niebezpieczną kraksę w trakcie wyścigu zaliczył Alessandro Covi. Włoch długo nie podnosił się z asfaltu, nawet w obecności medyków, wyglądało na złamany obojczyk. Na szczęście po badaniach w szpitalu został wypisany do domu jedynie z kolarskimi szlifami.

Nils Politt

Nils Politt, tegoroczną kampanią północnych klasyków, nawiązuje do czasów ścigania w Katushy (głównie lata 2018-2019). Wtedy po raz pierwszy pokazał kolarskiemu światku talent do ścigania po brukach.

Z podium Ronde van Vlaanderen i Omloop Het Nieuwsblad jest jednym z najlepszych zawodników tej wiosny. Przejście do silnego zespołu UAE Team Emirates uruchomiło w nim kolejne pokłady mocy. A przecież najważniejszy start, Paryż-Roubaix, dopiero przed wysokim Niemcem.

Byłem już w autobusie, kiedy powiedzieli mi, że jestem trzeci. Jestem bardzo zadowolony z tego wyniku, podium “De Ronde” to coś specjalnego. To moje drugie podium w monumencie po Paryż-Roubaix [2019]. Zasłużyliśmy na to jako zespół. Jeśli chodzi o sprint, jechałem z dużą prędkością i musiałem wyhamować. Sędziowie podjęli taką decyzję, ale jest mi trochę szkoda Michaela [Matthewsa].

Antonio Morgado

Jednym z odkryć Ronde van Vlaanderen 2024 jest Antonio Morgado.

Debiut w monumencie Portugalczyk zakończył na piątym miejscu, a przecież w młodszych kategoriach, poza drobnymi wyjątkami, nie pokazywał smykałki do ścigania w takim terenie. Po semi-klasyku Le Samyn, w którym zajął drugą pozycję, 20-latek narzekał na… zbyt płaski profil wyścigu. W “De Ronde” trudności było trochę więcej, warunki pogodowe “dały w kość”, to i wąsaty Morgado pojechał życiówkę.

Jestem bardzo szczęśliwy z siebie i zespołu. Nie spodziewałem się takiego wyniku jak ten. Na początku “De Ronde” towarzyszył mi ból głowy, więc po prostu spróbowałem go ukończyć, taki był mój cel. W środku wyścigu poczułem się dużo, dużo lepiej. Wiedziałem, że mogę powalczyć o top10. Oczywiście też mocno cierpiałem, bo moje pozycjonowanie nie było najlepsze

– zaznaczył.

Na mecie czekała na mnie rodzina, dziewczyna i przyjaciele. To był ekstra motywacja, coś specjalnego. Przyjechali samochodami z Portugalii, daleka droga. Nauczyłem się dzisiaj, że mogę walczyć w takich wyścigach. Zaczynam lubić belgijskie klasyki. To nie tak, że nigdy ich nie lubiłem. To dla mnie zupełnie nowe wyzwanie.

Kacper Wośkowiak

Recent Posts

La Vuelta Femenina 2024: etap 6. Triumf Muzic, Vollering się umacnia

Francuzka Evita Muzic (FDJ-Suez) wygrała po wspinaczce do Laguna Negra szósty etap La Vuelta Femenina.

3 maja 2024, 19:54

Giro d’Italia 2024: etap 1 – przekroje/mapki

Zapowiedź 1. etapu Giro d’Italia 2024. 4 maja (sobota): Venaria Reale – Turyn (140 km ⭐️⭐️⭐️).

3 maja 2024, 17:36

Red Bull oficjalnie sponsorem Bora-hansgrohe | Vollering poczuła ulgę

Red Bull oficjalnie z Bora-hansgrohe. Amy Pieters podała SD Worx do sądu. Nicholas van der Merwe wygrywa w Chełmży. Wiadomości…

2 maja 2024, 21:07

Zapowiedź Giro d’Italia 2024

Giro d'Italia, czyli pierwszy Grand Tour w sezonie kolarskim. Trzy tygodnie walki o bezcenną maglia rosa. Oto co czeka ich…

2 maja 2024, 19:30

La Vuelta Femenina 2024: etap 5. Zabójcze tempo Demi Vollering

Demi Vollering (SD Worx-Protime) zdobyła na Alto del Fuerte Rapitan piąty etap La Vuelta Femenina oraz objęła prowadzenie w klasyfikacji…

2 maja 2024, 17:41

Plan i szczęście Faulkner | Włodarczyk wraca do ścigania | Buchmann rozczarowany

Kirsten Faulkner wyczuła swój moment na Vuelta Femenina. Dominika Włodarczyk wraca do ścigania. Wyniki i informacje z 1 maja.

1 maja 2024, 20:27