Van der Poel ma zagwozdkę | Maślak w Voster ATS | Riis zerwał z kolarstwem

Trasa Volta ao Algarve 2024. Pavel Sivakov o UAE i zmianie narodowości. Wiadomości ze środy, 6 grudnia.

Wiadomości dnia:

Mathieu van der Poel ma do rozwiązania zagwozdkę – jak połączyć Tour de France z wyścigami szosowym i górskim na igrzyskach olimpijskich w Paryżu. Wszystkiego nie da się połączyć.

Mistrz świata w rozmowie z „Het Nieuwsblad” stwierdził, że na stole leżą trzy opcje.

Albo pojadę na Tour, a na igrzyskach tylko w wyścigu szosowym. Albo nie pojadę w Tourze, a na igrzyskach pojadę w wyścigu szosowym i w kolarstwie górskim. Na pewno nie wystąpię w Tourze, by wycofać się wcześniej, tak jak to zrobiłem przed Tokio

– zaznaczył.

Olimpijski wyścig szosowy przypada dwa tygodnie po Tourze i jest to idealne rozwiązanie. Można to porównać do mistrzostw świata w Glasgow w tym roku, gdzie również osiągnąłem bardzo wysoki poziom, dzięki wcześniejszej jeździe w Tourze. Ale wyścig MTB będzie zbyt wcześnie, tydzień po Tourze. Tutaj nie zdążę osiągnąć mojego najlepszego poziomu. […] Gdybym nie jechał w Tourze, zrobiłbym Vueltę, by przygotować się do szosowych mistrzostw świata.

Trzecia opcja jest zupełnie inna.

To przejechanie zarówno Touru, jak i Vuelty. Ostateczną decyzję podejmę samodzielnie, w porozumieniu z drużyną

– zapowiedział zawodnik Alpecin-Deceuninck.

Voster ATS Team pozyskał do składu na sezon 2024 Piotra Maślaka.

20-latek dotąd reprezentował Klub Kolarski Tarnovia, łącząc starty szosowe i torowe.

Piotr to obiecujący zawodnik: wielokrotnie zajmował wysokie miejsca w takich wyścigach jak Solidarności i Olimpijczyków, czy Dookoła Mazowsza oraz reprezentował Polskę w najważniejszych imprezach. Ponadto regularnie zdobywa medale w torowych mistrzostwach Polski. Jest szybkim i dynamicznym kolarzem, więc powinien być ważnym ogniwem w naszym pociągu na finiszu.

– powiedział Mariusz Witecki, dyrektor sportowy Voster ATS Team.

Pavel Sivakov w „The Cycling Podcast” powiedział o swoich oczekiwaniach na nowy sezon, po zmianie grupy z Ineos Grenadiers na UAE Emirates.

Nie mogę się doczekać wspólnej jazdy z Tadejem Pogacarem i pomocy mu, ale otrzymam też swoje szanse. Już to zostało omówione. Prawdopodobnie będę mógł pojechać na siebie w takich wyścigach jak Dookoła Walencji i Paryż-Nicea. Gdybym wybrał inny zespół mógłby mieć pozycję samodzielnego lidera, lecz w UAE poziom jest bardzo wysoki. Każdy dostaje tu swoją szansę.

26-letni Francuz powiedział także o swoim życiu osobistym i przemyśleniach na ten temat. Sivakov przez długi czas posiadał obywatelstwo rosyjskie, dopiero w 2022 roku zdecydował się przyjąć obywatelstwo francuskie. Od dziecka dorastał we Francji, ale oboje jego rodzice są Rosjanami.

Nigdy nie czułem się obco we Francji. Dobrze się zintegrowałem i byłem jak każde dziecko. W domu rozmawialiśmy tylko po rosyjsku.

Po tym jak w wyniku napaści na Ukrainę rosyjskim sportowcom zakazano udziału w międzynarodowych imprezach Sivakov zdecydował się na zmianę narodowości.

U mnie niewiele się zmieniło. Nie zmieniłem się jako osoba, a ludzie patrzą na mnie tak samo. Tu nie chodzi o twoją narodowość. Na papierze jestem teraz Francuzem, ale w praktyce zawsze nim się czułem.

Bjarne Riis, zwycięzca Tour de France 1996, a później szef CSC/Saxo Bank i NTT Pro Cycling ostatecznie zerwał swoje związki z kolarstwem.

59-letni Duńczyk obecnie jest współzałożycielem firmy Riis Energy, handlującej importowanymi z Litwy pompami ciepła, a także członkiem zarządu firmy Nørtec, zajmującej się sprzedażą sprzętu do prania i stacjami ładowania pojazdów elektrycznych.

W ostatnich latach wiele myślałem o swojej przyszłości i doszedłem do wniosku, że kolarstwo to zamknięty rozdział

– powiedział Riis w wywiadzie dla „Børsen”.

Podsumowując czasy spędzone w kolarstwie, „Monsieur 60%” stwierdził:

Nigdy się nie chowałem i przez te wszystkie lata zawsze wytrzymywałem krytykę. Przyznałem się do swoich błędów i ruszyłem dalej To, że raz zrobiłem coś złego, nie oznacza, że jestem złym człowiekiem. Nadal mogę być dobrym liderem i inspirować ludzi.

Duńczyk powiedział to zaledwie tydzień po przyznaniu się byłego kolegi Riisa z drużyny, Jana Ullricha, do systematycznego dopingu w czasie sportowej kariery. Patrząc na to, jak potoczyło się życie obu kolarzy od czasu ich wspólnej jazdy w Team Telekom, Riis jest szczęśliwy, że nie wpadł w te same osobiste pułapki, co Niemiec.

Dziękuję sobie za to, że posiadam silną osobowość i mam wsparcie rodziny. Oczywiście miałem swoje kryzysy, gdybym nie był silny, prawdopodobnie nieco inaczej potoczyłoby się życie. Nie trzeba szukać daleko, wystarczy spojrzeć na Jana Ullricha.

Organizator Volta ao Algarve zaprezentowała trasę 50. edycji wyścigu (14-18 lutego 2024).

Nowości nie ma. Po płaskim otwarciu, drugiego dnia czekać będzie finisz na Alto da Foia (7,1 km; 6,8%). Na trzecim etapie ponownie zabłysną sprinterzy.

Odcinek czwarty to pofałdowana jazda indywidualna na czas, o długości 22 kilometrów. Rywalizacja w Portugalii zakończy się na etapie z dwukrotnym podjazdem na Alto do Malhão (2,5 km; 9,9%).