Danielo - odzież kolarska

Tour de Pologne 2023. Wypadek przyćmił zmagania w Bielsku-Białej

“Serce mi zamarło” – mówił po etapie do Bielska-Białej lider Tour de Pologne, Matej Mohoric. W finale piątego etapu doszło do wypadku z udziałem motocykla z kolumny wyścigu.

Słoweniec finiszował drugi, za Marijnem van den Bergiem, ale, jak tłumaczył, motywacji do walki na finiszu nie miał, po tym jak na 4 kilometry przed metą zobaczył motocykl telewizyjny wpadający w kibiców.

Cztery kilometry przed metą na własne oczy widzieliśmy kraksę motocykla. Mam nadzieję, że nikomu nic się nie stało. Nie chcieliśmy sprintować, chcieliśmy zatrzymać wyścig, ale na ostatnim podjeździe rywalizacja toczyła się dalej. Musiałem walczyć o sekundy bonifikaty

– mówił na mecie zawodnik ekipy Bahrain Victorious.

To zajście wstrząsnęło nami wszystkimi. Serce mi zamarło, nie myślałem w ogóle o sprincie, myślałem o osobach poszkodowanych i mam nadzieję, że nikomu się nic nie stało.

Informacji o wypadku początkowo było bardzo niewiele, dyrektor wyścigu po mecie potwierdził w rozmowie z “Przeglądem Sportowym”, że doszło do zajścia i że poszkodowani zostali przewiezieni do szpitala. Oficjalny komunikat pojawił się dopiero o 21:25

Podczas ostatniego okrążenia doszło do wypadku z udziałem motocykla ekipy telewizyjnej i 4 kibiców, dwóch dorosłych oraz dwoje dzieci, którzy zostali natychmiast przewiezieni do szpitala. Żadne z nich nie odniosło poważniejszych obrażeń. Trzy osoby opuściły już szpital, a ostatnia po decyzji lekarzy pozostała pod obserwacją. Kierowca motocykle i operator kamery, obaj pochodzący z Francji, z wieloletnim doświadczeniem w relacjonowaniu wyścigów WorldTour, odnieśli niewielkie obrażenia

– czytamy w publikacji na koncie wyścigu w serwisie Twitter.

Ekipa Bahrain Victorious, którą reprezentuje lider wyścigu, w swoim raporcie napisała, że “pilot stracił panowanie nad motocyklem, wpadając w kibiców przy prędkości 70 km/h, a [upadająca] maszyna uwięziła [stojącą przy trasie] dziewczynkę. Prowadzący zawodnicy widzieli to przed sobą i, co zrozumiałem, stracili motywację, aby dać z siebie wszystko w w walce o etapowe zwycięstwo.”

Tour de Pologne jutro jedzie do Katowic, gdzie zawodnicy będą rywalizowali indywidualnie, na blisko 17-kilometrowej czasówce. Mohoric przed tym etapem ma 12 sekund przewagi nad João Almeidą, 16 sekund nad Rafałem Majką i 18 sekund nad Michałem Kwiatkowskim.