Wyścig Pokoju 2.0 | Zwycięstwa Paterskiego i Bogusławskiego | Jak szybko wjechali na Puy de Dome?

autor: Redakcja rowery.org :: 9 lipca 2023, 20:44

fot. A.S.O./Pauline Ballet

Marceli Bogusławski wygrał czasówkę kończącą Sibiu Cycling Tour, a Maciej Paterski na Słowacji. Jak szybko na Puy de Dôme wjeżdżali najlepsi zawodnicy Tour de France? Oto przegląd wyników i informacji z 8 i 9 lipca.

Informacje z Tour de France

Michael Woods wygrał dziewiąty etap Tour de France. Pełny raport i wyniki
Jak szybko wjeżdżają na Puy de Dôme najlepsi kolarze Tour de France? Woods 13,3 kilometra o średnim nachyleniu 7,7% pokonał ze średnią prędkością 19,8 km/h. Szarżujący za nim liderzy wyścigu wjechali znacznie szybciej: Tadej Pogacar wykręcił średnią 23,7 km/h. Na ostatnich 5 kilometrach lider UAE Team Emirates jechał ze średnią prędkością 18,2 km/h, a Jonas Vingegaard 17,8 km/h.
Jonas Vingegaard po pierwszym tygodniu Tour de France jest zadowolony z wyniku rywalizacji z Tadejem Pogacarem. – Dziś w finale było bardzo stromo i bardzo gorąco. On [Pogacar] był dziś bardzo mocny i zasłużył na te siedem sekund. Jestem zadowolony, że po pierwszym tygodniu wyścigu jestem liderem, bo przed Tour de France tego nie zakładałem. W mojej ocenie pierwszy tydzień nie był dopasowany do mojej charakterystyki. Obaj jesteśmy na podobnym poziomie, ale myślę, że etapy, które mi odpowiadają, dopiero przed nami. Nie mogę się doczekać Alp.

fot. A.S.O./Pauline Ballet

Tom Pidcock na Puy de Dôme finiszował jako czwarty z grupy faworytów i jest siódmy w klasyfikacji generalnej. Brytyjczyka przyznał, że celem było wygranie etapu. – Poszło mi dobrze, jestem całkiem zadowolony. To był dziwny etap, niby łatwo, ale na tych drogach nigdy nie jest do końca łatwo. Na finałowej wspinaczce wiało w twarz, więc myślałem, że zostanie większa grupa. Myślę też, że upał odegrał sporą rolę w tej rozgrywce, koledzy spisali się świetnie pomagając mnie i Carlosowi [Rodriguezowi] w chłodzeniu się. On jest na lepszej pozycji ode mnie, ale walczymy o każdą sekundę – powiedział zawodnik Ineos Grenadiers w odniesieniu do sekundowych różnic na mecie.

– Dzisiaj byłem czwarty spośród faworytów, ale za kilka dni nikt nie będzie tego pamiętał. Chcę wygrać etap, chcę unieść ręce w geście zwycięstwa, wtedy będę zadowolony. Ale wysoka pozycja w generalce komplikuje osiągnięcie tego celu.
Jai Hindley (Bora-hansgrohe) nie miał najlepszego dnia na Puy de Dôme. Australijczyk stracił 1:14 do Tadeja Pogacara, ale w klasyfikacji generalnej nadal jest trzeci, 2:40 za prowadzącym Jonasem Vingegaardem. – Cierpiałem w tej temperaturze. Nogi nie pracowały najlepiej, czułem, że muszę pojechać swoim tempem. Nie trzymałem się najlepszych za wszelką cenę, odpuściłem ich atak i jechałem swoje. To się udało, jestem całkiem zadowolony z rezultatu.

Jai Hindley atakuje w Pirenejach podczas Tour de France

fot. A.S.O. / Pauline Ballet

Pozostałe informacje

Annemiek van Vleuten wygrała wyścig Giro d’Italia Donne. Pełny raport i wyniki
Natalia Grzegorzewska zajęła piąte miejsce w wyścigu MTB cross-country juniorek podczas Mistrzostw Europy w Anadii. Matylda Szczecińska wywalczyła szóste miejsce w wyścigu short track i dziewiąte w wyścigu cross-country kobiet do lat 23.
„L’Equipe” twierdzi, że Carlos Rodriguez opuści po sezonie Ineos Grenadiers. Czwarty kolarz Tour de France ma związać się z Movistar Team dwuletnim kontraktem.
Gdyby to zależało od Aleksandra Winokurowa to Mark Cavendish przedłużyłby swoją karierę jeszcze o kolejny sezon. – Jesteśmy gotowi dać mu tę szansę. Ale to zależy od niego – powiedział szef Astana Qazaqstan w „L’Équipe”.

Cavendish złamał obojczyk na ósmym etapie Tour de France i tym samym stracił szansę na sięgnięcie po rekordowe, 35 zwycięstwo w „Wielkiej Pętli”. – Sam złamałem kość udową podczas Tour de France 2011 i to miał być mój ostatni rok, ale nie chciałem w ten sposób zakończyć kariery. Zostałem i ciężko walczyłem, by rok później zostać mistrzem olimpijskim w Londynie. Mark ma taką samą mentalność i wolę walki – dodał Kazach.
Czasy się zmieniają. Był Wyścig Pokoju, prowadzący drogami Niemieckiej Republiki Demokratycznej, Czechosłowackiej Republiki Socjalistycznej i Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej, teraz nadchodzi Wyścig Pokoju na Bliskim Wchodzie, informuje „Cyclingnews”.

Wysokobudżetowe wydarzenie ma zadebiutować w dniach 18-22 października 2024 roku i stanowić oficjalne zakończenie sezonu, połączone z galą wręczenia nagród UCI. Formula zakłada wyścig eliminacyjny w Tel Awiwie, kryterium w stolicy Bahrajnu i finał z podjazdem na Jebel Hafeet w Zjednoczonych Emiratach Arabskich.

Pierwsza edycja w 2024 roku, o statusie ProTour, będzie przeznaczona wyłącznie dla mężczyzn, a wyścig kobiet spodziewany jest w 2025 roku. Zaangażowany w organizację Wyścigu Pokoju jest izraelski miliarder i właściciel zespołu Israel-Premier Tech, Sylvan Adams. W przyszłości impreza może zyskać status WorldTour i czwarty kraj, Arabię Saudyjską.

Zdjęcia dnia

Puy de Dome na horyzoncie; fot. A.S.O. / Aurélien Vialatte

Wyniki wyścigów

Sibiu Cycling Tour (2.1)

Brytyjczyk Mark Donovan (Q36.5) wygrał rumuński wyścig Sibiu Cycling Tour (2.1).

fot. Focus Photos Agency / Sibiu Cycling Team

Ostatni etap, krótką czasówkę w miejscowości Sybin, wygrał Marceli Bogusławski (Alpecin-Deceuninck Development). Polak pokonał o mniej niż sekundę Irlandczyka Sam Bennetta (Bora-hansgrohe) i o 2 sekundy Czecha Tomasa Kopecky’ego (TDT Unibet).

Klasyfikacja generalna rumuńskiego wyścigu została ustawiona na trzecim etapie, gdy po wspinaczce do Păltiniș (17,7 km; 5%) wygrał Maximilian Schachmann (Bora-hansgrohe).

Niemiec wyprzedził o 18 sekund grupę, przyprowadzoną przez Jakuba Otrubę (ATT Investments) i Filippo Fiorelliego (Green Project-Bardiani CSF). 2:12 stracił Marcin Budziński (HRE Mazowsze Serce Polski).

Nowym liderem został dziewiąty na mecie Szwajcar Matteo Badilatti (Q36.5), który tylko o 2 sekundy wyprzedzał drużynowego kolegę, Marka Donovana.

Ostatniego dnia wyścigu Sibiu Cycling Tour zostały rozegrane dwa etapy. Płaski etap wokół miejscowości Sybin (97,3 km) wygrał Irlandczyk Sam Bennett (Bora-hansgrohe). Szymon (Q36.5) przyjechał na 9. miejscu.

Jazda indywidualna na czas w Sybin (3,3 km) padła łupem Bogusławskiego, natomiast Donovan dzięki piątemu miejscu na czasówce wywalczył zwycięstwo w klasyfikacji generalnej. Najwyżej sklasyfikowany Polak, Marcin Budziński, zajął 14. miejsce.

Visegrad 4 Kerekparverseny (1.2)

Maciej Paterski (Voster ATS Team) zajął drugie, a Szymon Tracz (Santic-Wibatech) trzecie miejsce w węgierskim wyścigu Visegrad 4 Kerekparverseny. Zwyciężył Czech Adam Toupalik (Elkov-Kasper).

W top 10 sobotniej rywalizacji zmieścili się również siódmy Piotr Brożyna (Voster ATS Team) i dziewiąty Antoni Olszar (Chrobry Scott Głogów).