Lista startowa 110. edycji Tour de France została opublikowana przez organizatora, Amaury Sport Organisation.
Z “jedynką” w “Wielkiej Pętli” pojedzie obrońca tytułu Jonas Vingegaard (Jumbo-Visma), Tadej Pogacar (UAE Team Emirates) otrzymał numer 11., natomiast pomocnik Słoweńca, Rafał Majka, ma 16.-stkę. Co ciekawe, na liście zabrakło “trzynastki” oraz w drużynie Bahrain Victorious – ku pamięci Gino Mädera – 61.
Michał Kwiatkowski przypnie numer 24., a jedynką w Ineos Grenadiers jest zwycięzca wyścigu z 2019 roku Egan Bernal.
"Majka wykonał świetną robotę", mówi po zwycięstwie na Prati di Tivo Tadej Pogacar. Mischa Bredewold znowu najlepsza w Itzulia Women.…
Zapowiedź 9. etapu Giro d’Italia 2024. 12 maja (niedziela): Avezzano – Neapol (214 km ⭐️⭐️⭐️).
Tadej Pogacar (UAE Team Emirates) po wspinaczce do stacji narciarskiej Prati di Tivo triumfował na ósmym etapie Giro d’Italia.
Mischa Bredewold wygrała etap wyścigu w Kraju Basków. Thibau Nys z kolejnym sukcesem. Oto wyniki i informacje z 10 maja.
Zapowiedź 8. etapu Giro d’Italia 2024. 11 maja (sobota): Spoleto – Prati di Tivo (152 km ⭐️⭐️⭐️⭐️⭐️).
Tadej Pogacar (UAE Team Emirates) wygrał siódmy etap wyścigu Giro d’Italia, jazdę indywidualną na czas i umocnił się na pozycji…
Zobacz komentarze
Może się czepiam, ale to "wykluczanie" numeru 13 przez organizatora jest śmieszne. Rozumiem indywidualne przesądy kolarzy, przypinanie tego numeru do góry nogami itd. Ale w Niemczech były kiedyś nawet opracowane statystyki z pechowych dni/wypadków i okazało się, że żaden dzień nie jest fatalistyczny (realnie a nie w przesądach), chociaż 17-tego występowało najwięcej wypadków, ale wynik był nieistotny statystycznie.
A organizator zamiast robić cyrki z 13, to może ładniej byłoby, gdyby zastrzegali numer dla upamiętnienia kolarza, który np. zginął na trasie wyścigu. I tak Casartelli miał chyba 114 a numer jest przypinany przez kolarzy do dziś.