Suter zaskoczył na Sycylii | Vine szykuje się do powrotu | Kolovrat na trasie Słowenii

Te i inne informacje z peletonu. Co przyniósł dzień 13 kwietnia?

Informacje dnia

• Jay Vine wraca do gry. Zwycięzca Tour Down Under doznał kontuzji kolana na UAE Tour, która wyłączyła mistrza Australii w jeździe indywidualnej z wiosennych wyścigów w Europie. Kolarz UAE Team Emirates od dwóch tygodni trenuje na pełnych obrotach, przygotowując się do Giro d’Italia (7-28 maja). Wcześniej Vine’a czeka obóz treningowy w Sierra Nevada i Tour de Romandie.
• Do dziś można mieć wątpliwości czy Wout van Aert rzeczywiście pokonał Toma Pidcocka w Amstel Gold Race 2021. Zdjęcie z fotofiniszu przekonywujące nie było. W zeszłym roku zwycięzcą został ogłoszony Benoit Cosnefroy i dopiero po dłużej chwili finisz zweryfikowano na korzyść Michała Kwiatkowskiego. Podobne sytuacje mają się więcej nie powtórzyć. – Rozpoczęliśmy współpracę z firmą, która wykonuje fotofinisze w Tour de France, ponieważ nie chcę mieć żadnych wątpliwości. Jeśli takie zajdą nie ogłosimy zwycięzcy do momentu, gdy nie będziemy mieli stuprocentowej pewności – wyjaśnił Leo van Vliet, dyrektor Amstel Gold Race, w rozmowie z „De Telegraaf”.
• Organizator Tour of Slovenia zaprezentował przebieg tegorocznego wyścigu (14-18 czerwca). Pięcioetapowa rozgywka będzie przebiegać w pagórkowatym terenie, za wyjątkiem czwartego, królewskiego odcinka. W drugiej części trasy, prowadzącej z Ljubljany do Kobarid, kolarzy tego dnia będzie czekało dwukrotne podejście na Kolovrat (10,3 km; 9,2%), który poznaliśmy podczas zeszłorocznego Giro d’Italia.
  Dwa etapy w zeszłorocznym Tour of Slovenia wygrał Rafał Majka.
  Trasa wyścigu:
  etap 1: Celje – Rogaška Slatina (188,6 km)
  etap 2: Žalec – Ormož (163,1 km)
  etap 3: Grosuplje – Postojna (173,4 km)
  etap 4: Ljubljana – Kobarid (165,6 km)
  etap 5: Vrhnika – Novo mesto (142,6 km)
• Na cztery lata więzienia skazano dwóch mężczyzn, oskarżonych o kradzież luksusowych przedmiotów. Wśród poszkodowanych znajdował się Tadej Pogacar, który stracił zegarek podczas tegorocznego Paryż-Nicea. Według policji złodzieje włamali się do hotelu UAE Team Emirates w Valbonne i ukradli zegarek marki Richard Mille (sponsora drużyny), o wartości około 165 tys. euro. „Nice-Matin”, dodaje, że mieli na sumieniu również sejf zawierający dwa inne zegarki oraz ściągnęli z nadgarstka kierowcy F1, Charlea Lecrerca, „cebulę” o wartości 300 tys. euro.

Wyniki wyścigów

Giro di Sicilia (2.1)

Joel Suter (Tudor) triumfował w trzecim dniu Wyścigu Dookoła Sycylii.

Szwajcar po ucieczce i krótkim podjeździe w Termini Imerese, finiszował przed peletonem, przyprowadzonym przez Filippo Fiorelliego (Green Project-Bardiani) i Elie Vivianiego (reprezentacja Włoch).

W klasyfikacji generalnej prowadzenie obronił kolarz z Nowej Zelandii Finn Fisher-Black (UAE Team Emirates), a jego klubowy kolega Rafał Majka jest na 12. miejscu

W trzecim dniu kolarze rywalizowali na dystansie 150 kilometrów. Pierwsza część trasy była pagórkowata, aż do Portella di Bafurco (8.1km à 3.6%), następnie czekał długi zjazd i płaski teren. Dopiero ostatni kilometr szedł krętą drogą w górę z nachyleniem 6,3%.

Ucieczkę dnia utworzyli Pierelis Belletta (Biesse-Carrera), Michele Berasi (General Store), Roberto Carlos Gonzalez (Mg.K Vis-Colors for Peace), Joel Suter (Tudor), Giacomo Garavaglia (Work Service-Vitalcare) i Edoardo Faresin (Zalf Euromobil Desiree Fior). Szóstka zdobyła 4 minuty przewagi, z czego 30 kilometrów przed metą pozostała połowa.

Peleton napędzała ekipa EOLO-Kometa, pracująca dla wicelidera wyścigu Vincenzo Albanese. Z czasem dołączyły inne zespoły.

16 kilometrów przed kreską z odjazdu zaatakował Suter. 24-letni Szwajcar walczył zacięcie, ostatnie 5 kilometrów rozpoczynając z zapasem 36 sekund.

Rozpędzony peleton wpadł na końcowy podjazd, ale tu wyhamował. Z 10 sekund Sutera zrobiło się kilkanaście. Kolarz Tudor utrzymał dobry rytm do końca, odnosząc zaskakujące zwycięstwo.

Wspaniałe uczucie. Zwycięstwo było moim dzisiejszym celem, ale w połowie etapu nie wyglądało to dobrze. Ostatecznie scenariusz przebiegł po mojej myśli. Postanowiłem odskoczyć z ucieczki, ponieważ nie jestem wystarczająco szybki. To moje pierwsze zwycięstwo na szosie, bardzo ważne dla mojej drużyny

– skomentował swój sukces Suter.

W piątek czeka ostatni, królewski etap. Ponad 4000 metrów przewyższenia, z przejazdem przez Etnę.