Danielo - odzież kolarska

Poważna kontuzja Wiśniowskiego | Urodzinowa Flandria Girmaya | Van Wilder skazany na Evenepoela?

Ilan Van Wilder, Girmay, Wiśniowski

Grupa EF Education-EasyPost poinformowała, że powodu kontuzji Łukasz Wiśniowski tej wiosny więcej nie wystartuje. Oto przegląd wydarzeń z 28 marca.

31-letni zawodnik upadł na trasie niedzielnego Gandawa-Wevelgem. Wyścigu nie ukończył, a badania w belgijskim szpitalu ujawniły złamaną kość miednicy.

Jestem oczywiście rozczarowany, że nie wystartuję w kolejnych wyścigach. Będę mi brakowało Flandrii i Roubaix, chciałem w tych klasykach pomóc chłopakom. To były moje główne cele na ten sezon, ale teraz musimy wyznaczyć nowe cele, nowy harmonogram i dostosować się do nowych planów. Już nie mogę się doczekać powrotu do domu i odpoczynku, przede mną nowe wyzwanie do pokonania

– skomentował swoje nieszczęście Wiśniowski.

Amerykańska grupa w udostępnionym komunikacie wyraziła nadzieję na pełen powrót Wiśniowskiego do zdrowia jeszcze w obecnym sezonie.

Informacje dnia

  • Ilan Van Wilder pod koniec 2021 roku przeszedł z Team DSM do Soudal-Quick Step, szybko wyrastając, co pokazała Volta a Catalunya, na podstawowego pomocnika Remco Evenepoela. Według komentatora Jose De Cauwera, trzeci kolarz Tour de l’Avenir 2019, zbyt łatwo został przypisany do takiej roli.
     
    Gdyby Ilan był moim synem, miałbym mały problem z obserwowania go jako pomocnika. Szkoda Ilana, myślę że zbyt szybko został sprowadzony do służebnej roli, podczas gdy my – podobnie jak on sam – nie wiemy jeszcze na co go stać. Pomagać z pełnym oddaniem można tylko wówczas, gdy sprawdziłeś siebie i poznałeś swoje miejsce. Zastanawiam się czy Ilan jest zadowolony i czy tak już pozostanie? Jeśli tak, to może zarobić kilka milionów mniej, niż rzeczywiście mógłby – powiedział De Cauwer w podcaście „De Tribune”.
  • Biniam Girmay rozczarowuje. W zeszłym roku Erytrejczyk miał olśniewająca wiosnę, a wisienką na torcie okazało się zwycięstwo w Gandawa-Wevelgem. W tym sezonie zawodnik Intermarche-Circus-Wanty w Wavelgem zameldował się dopiero na 97. miejscu.
     
    W wiosennych klasykach na razie nie dzieje się dobrze. Na szczęście przed nami jeszcze wiele startów. Odżywianie stało się kluczowe w dzisiejszym kolarstwie. Dziś [w niedzielę] nie jadłem wystarczająco dużo, bo nie jestem jeszcze do tego przyzwyczajony. Teraz wiem, że w następnym wyścigu muszę jeść co najmniej 90 gramów węglowodanów na godzinę – powiedział Girmay w „Vive le vélo”.
     
    Okazja do poprawy nadarzy się już w niedzielę, podczas Ronde van Vlaanderen, wypadającego w dniu 23. urodzin Biniama.
     
    Zadzwoniłem już do mojej rodziny. Zamierzają pokroić mój urodzinowy tort w momencie rozpoczęcia wyścigu. To, miejmy nadzieję, przyniesie mi szczęście. Już teraz z utęsknieniem czekam na ten dzień. Wszyscy wiedzą, że Flandria to najlepszy wyścig. Uwielbiam tłum na brukowanych odcinkach i na wzgórzach. Ich okrzyk sprawia, że pedałuję kilka dodatkowych watów więcej.
  • Nie tylko Arnaud de Lie. Ekipa Lotto Dstny w Dwars door Vlaanderen postawi też na Frederika Frisona. 30-latek ostatnio świetnie radzi sobie na brukach: na czwartym miejscu skończył Gandawa-Wevelgem i Classic Brugge-De Panne.
  • Kamil Małecki znalazł się w składzie ekipy Q36.5 na Dwars door Vlaanderen. W barwach Bahrain Victorious pojadą za to Kamil Gradek i Filip Maciejuk. W wyścigu kobiet jedyną Polką będzie Marta Jaskulska (Liv Racing TeqFind).