Wiadomości

Kopecky, Van Baarle, Uttrup Ludwig, Skujins, Wellens i Pidcock po Omloop Het Nieuwsblad

Wypowiedzi bohaterów i bohaterek Omloop Het Nieuwsblad ze startu w Gandawie i z mety w Ninove. Co myśleli Lotte Kopecky i Dylan van Baarle? Jak ich akcje widziała reszta peletonu?

Gandawa przywitała peleton wciąż zimową aurą. Start wyścigu mężczyzn przy welodromie Kuipke w Citadelpark zaplanowano na 10:55, a prezentacja ekip zaczynała się po 9:30. Mimo wczesnej pory na trybunach, za wstęp na które organizatorzy nie pobierali opłat, zgromadziły się setki kibiców. Tłum ten przepływał między wnętrzem welodromu a przylegającą do niego, nieogrzewaną halą, gdzie ustawiły się autobusy ekip. Pojawili się fani kolarstwa, ale i zwykli mieszkańcy Gandawy, rodziny z dziećmi. Większym zainteresowaniem, tak wśród kibiców, jak i mediów, cieszył się wyścig mężczyzn.

Rozmowy z zawodnikami, a następnie z zawodniczkami były krótkie: dla wielu to pierwszy start w roku, do tego temperatura powietrza nie przekraczała kilku stopni Celsjusza. Podobnie było na mecie: zwykle trwające ponad godzinę zwijanie sprzętu, rozmowy i spotkania z fanami dziś odbyły się w ekspresowym tempie.

Oto jak otwarcie sezonu analizowali zwycięzcy Omloop Het Nieuwsblad oraz Dunka Cecilie Uttrup Ludwig, Łotysz Toms Skujins, Brytyjczyk Tom Pidcock i Belg Tim Wellens.

Lotte Kopecky i Dylan van Baarle

fot. rowery.org

Lotte Kopecky na konferencji prasowej: Atak był na wyczucie, plan zakładał akcję na Bosbergu. Czuję się dobrze na podjazdach, ale przed Muurem wiedziałam, że chcę pojechać swoim tempem. Na czele znajdowała się zawodniczka z Movistaru, bo razem mogłyśmy dojechać do Bosbergu.

fot. rowery.org

Dylan van Baarle, na mecie: Myślę, że to był świetny dzień dla całej ekipy. Przejęliśmy kontrolę i jechaliśmy swoje. Nie mam słów, aby wyrazić wdzięczność dla kolegów. Spodziewałem się bocznego wiatru w finale. Wiało w twarz, ale wyszło mi. Wiedziałem, że Christophe [Laporte] jechał w drugiej grupie, więc to dla niego była też dobra sytuacja. Dla zespołu było bardzo ważne, aby ścigać się na swoich warunkach. Dla mnie [ich styl] to trochę nowość, ale chyba się wpasowałem.

Pozostałe relacje z trasy

Cecilie Uttrup Ludwig, w rozmowie z Rowery.org:

Czuję się dobrze. Myślę, że wiatr będzie odgrywał dużą rolę, przed nami trudny wyścig. Myślę, że na podjazdach będzie ciężko, a między podjazdami dojdą podmuchy wiatru. Chcemy zrobić trudny wyścig, ale na początku sezonu bardzo trudno ocenić co się stanie. Na który podjazd zwracam uwagę? Na wszystkie – śmiała się przed wyścigiem.

Miło wrócić na bruki. Typowe belgijskie ściganie. Grupy się dzieliły, zjechało się po Molenbergu. Na Muurze byłam zbyt daleko, widziałam, że Kopecky przeskakuje, ale byłam za daleko. Wyszłam w końcu na czele. Próbowałyśmy, Grace [Brown] i ja, ale Kopecky była bardzo mocna – mówiła na mecie.

Czy po ataku Kopecky wszystkie zdawałyście sobie sprawę, że tej przewagi nie da się zaspawać: – Tak. Dziewczyny z SD Worx dobrze to rozegrały.

Toms Skujins w rozmowie z Rowery.org:

fot. rowery.org

Tu zawsze jest wariactwo,  zawsze kraksy. Próbujesz ich unikać, nie dać się przyblokować, ale niestety dziś nie miałem szczęścia. [Skujins spogląda na zakrwawiony palec i uprzedza pytanie] Nie leżałem, ale zostałem za kilkoma kraksami, więc zmarnowałem sporo sił goniąc grupę. Potem było mi trudno pomóc kolegom.

Mamy mieszane odczucia z niemal każdego “weekendu otwarcia”: zwykle trochę nam brakuje. Tak było i dziś. Plan był taki, aby pojechać na Jaspera, a jeśli walczymy na finiszu, to postawić na Eddiego [Theunsa].

Spodziewałem się, że kolarze Jumbo-Visma będą mocni, wśród faworytów widzieliśmy też zawodników Lotto Dstny. Van Baarle to zwycięzca monumentu, on potrafi zaatakować z daleka. Mają wielu dobrych zawodników, dziś zagadką było który z nich czuje się lepiej. Dlatego mają dwóch kolarzy na podium. De Lie? Dobry wyścig. Podjazdy są krótkie, jest w stanie je przejechać. Widziałem jak podjeżdżał w Besseges, szło mu bardzo dobrze.

fot. rowery.org

Tim Wellens na mecie: – Jestem zadowolony z tego jak pojechałem, nogi podawały, ale to Dylan van Baarle był najmocniejszy. Myślałem, że możemy go złapać, ale jak wjechaliśmy na prostą pod wiatr to wiedziałem, że będzie zyskiwał. Skupiłem się na walce o miejsce w pierwszej piątce. Szkoda, że nas złapali w finale. Pojechaliśmy dobry wyścig.

Tom Pidcock przed kamerami Eurosportu: – To był trudny wyścig. Ben upadł, a kiedy Jumbo-Visma ruszyło na bruku po tym jak spadł deszcz, byłem tak zmarznięty, że nie mogłem pedałować. Byli mocni, co tu dużo mówić. Było trudno odjechać w finale: może mogłem zaatakować, ale kolarze Jumbo-Visma na pewno by mnie pokryli i co wtedy miałbym zrobić?

Paweł Gadzała

Recent Posts

Vollering z wiatrem | Pogacar po marzenie | Wynik kariery Markus | Tro-Bro Leon dla De Lie

Pogacar przywdział maglia rosa. Vollering wykorzystała wiatr, by wygrać Vueltę. De Lie wygrał Tro-Bro Leon. Oto wiadomości i wyniki z…

5 maja 2024, 19:54

Giro d’Italia 2024: etap 3 – przekroje/mapki

Zapowiedź 3. etapu Giro d’Italia 2024. 6 maja (poniedziałek): Novara – Fossano (166 km ⭐️⭐️).

5 maja 2024, 18:20

Giro d’Italia 2023: etap 2. Triumf Tadeja Pogacara na Oropie

Słoweniec Tadej Pogacar po podjeździe do Santuario della Madonna Nera di Oropa sięgnął po zwycięstwo w drugim dniu Giro d’Italia.

5 maja 2024, 17:25

La Vuelta Femenina 2024: etap 8. Podwójny triumf Demi Vollering

Holenderka Demi Vollering zwyciężyła na ostatnim etapie La Vuelta Femenina. Pieczętując tym swój triumf w klasyfikacji generalnej wyścigu.

5 maja 2024, 13:58

Podia Lach i Pikulik | Bęben najlepszy w Grudziądzu | Narvaez nie dał się Pogacarowi

Polskie kolarstwo jest kobietą. Narvaez popsuł plany Pogacara. Tiberi podpisał nowy kontrakt. Wiadomości i wyniki z 4 maja.

4 maja 2024, 21:16

Giro d’Italia 2024. Pogacar wiedział, że Narvaeza może nie ograć

Tadej Pogacar chciał wygrać już na otwarcie Giro d'Italia. Słoweniec w finale wiedział jednak, że pokonanie Jhonatana Narvaeza może być…

4 maja 2024, 19:00