Danielo - odzież kolarska

Lotto Dstny zrezygnowało z Giro d’Italia

Lotto Dstny nie weźmie udziału w przyszłorocznym Giro d’Italia. Belgijski ProTeam ma prawo udziału w majowym Wielkim Tourze, ale mu się to nie kalkuluje.

Kierownictwo ekipy postanowiła skreślić ze swojego kalendarza na 2023 kilka imprez najwyższej rangi.

System „dzikich kart” pozwala nam decydować, które przyjmiemy. Mamy ten luksus, że sami tworzymy nasz program. W przyszłym roku nie pojedziemy w Tour Down Under, Tirreno-Adriatico, Itzulia Basque Country oraz w Giro. Co do reszty wyścigów WorldTour, to będziemy na miejscu

– wyjaśnił w „Het Nieuwsblad” menedżer sportowy Lotto, Kurt Van de Wouwer.

Chodzi o to, że drugą połowę sezonu chcemy rozpocząć tak wypoczęci, jak to tylko możliwe. Mamy tu głównie na uwadze Caleba Ewana, chcemy stworzyć mu wszelkie warunki na wygranie etapów w Tour de France. Inni kolarze, których wyślemy we Francji, w maju będą mogli pojechać na zgrupowanie w góry.

Van de Wouwer nie obawia się niezadowolenia ze strony RCS Sport, organizatora Giro d’Italia, co mogłoby skutkować brakiem zaproszenia w kolejnych latach.

Alternatywą jest pojechanie na Giro słabym składem, który nie ucieszy RCS, na przykład bez Caleba Ewana. Nie sądzę, żeby obchodziło ich to, że nas tam nie będzie. Teraz mają do rozdysponowania dodatkową „dziką kartę”.