Mistrzostwa Świata w Kolarstwie Gravelowym przyciągnęły gwiazdy szosy

Mistrzostwa Świata w Kolarstwie Gravelowym przyciągnęły gwiazdy szosowego ścigania. Na starcie inauguracyjnego wyścigu na nieasfaltowych drogach zobaczymy m.in. Mathieu van der Poela i Elisę Longo Borghini.

Mistrzostwa Świata w Kolarstwie Gravelowym odbędą się już w najbliższy weekend (8-9 października) w regionie Wenecja Euganejska, we Włoszech. Na starcie, obok specjalistów od tego typu ścigania, zobaczymy zawodników i zawodniczki znane z szosowego i przełajowego peletonu.

Międzynarodowa Unia Kolarska (UCI) odpowiedziała na rosnące zainteresowanie ściganiem po nieutwardzonych drogach, tworząc pierwsze mistrzostwa świata w kolarstwie gravelowym. UCI w tym sezonie prowadziła już serię 12 wyścigów, które służyły jako cykl kwalifikacji.

Elita mężczyzn zmierzy się z trasą o długości 194,1 kilometra. Wyścig ruszy z Vicenzy. Finał zaplanowano w miasteczku Cittadelli, gdzie kolarze wykonają jeszcze dwie rundy. Natomiast krótszy dystans pokonają kobiety: 139,2 kilometra. Tylko około 30% całej trasy pokryje asfalt.

W rywalizacji dozwolone jest “każdy rodzaj roweru”, aczkolwiek nie e-rowery, a zgody nie ma też na lemondki. Na trasie wyznaczono bufety i strefy techniczne, ale poza tymi startujący zdani są na siebie.

Wyścigi rozgrywane będą w kategoriach elity open, w której wystartować mogą zawodnicy/zawodniczki zarejestrowani w ekipach UCI oraz ci zgłoszeni przez narodowe federacje. Do tego odbędą się wyścigi w kategoriach wiekowych 19-34, 35-39, 40-44, 45-49 (mężczyźni), 45+ (kobiety) i 60+ (mężczyźni).

Gwiazdy peletonu na starcie

Największą gwiazdą nowej imprezy będzie Mathieu van der Poel. “Latający Holender” potwierdził już swoją obecność w Vicenzy. Ten chciałby zrewanżować się za nieudane Szosowe Mistrzostwa Świata w australijskim Wollongong, gdzie zamiast na ściganiu, skupił się na potyczce z nachalnymi nastolatkami i pół nocy przesiedział na dołku.

Na prowizorycznej liście startowej znajdziemy inne znane nazwiska jak Peter Sagan, Alexey Lutsenko, Magnus Cort, Greg van Avermaet czy Miguel Angel Lopez oraz kolarskich “emerytów”: Nathana Haasa, Lachlana Mortona i Nicolasa Roche’a.

Wśród pań warto wyróżnić Włoszkę Elisę Longo Borghini, Francuzkę Paulinę Ferrand-Prevot oraz gwiazdę Instagrama, Holenderkę Puck Moonen (jej profil śledzie ponad 700 tysięcy osób). Łącznie zobaczymy aż 48 zawodniczek.