Pavel Sivakov: „Potrzebowałem tego!”

Czekał, czekał i się doczekał. A precyzyjnie to sobie wywalczył. Trzy lata od ostatniego zwycięstwa, w Tour de Pologne, Pavel Sivakov okazał się najlepszy na trasie Vuelta a Burgos.

25-letni zawodnik Ineos Grenadiers potwierdził dobrą formę z Donostia San Sebastian Klasikoa, gdzie przegrał tylko z Remco Evenepoelem. W Burgos prowadzenie objął po trzecim etapie, a królewski odcinek, zakończony na Lagunas de Neila, w pełni kontrolował, meldując się na mecie 7 sekund po João Almeidzie (UAE Team Emirates) i Miguelu Angelu Lopezie (Astana Qazaqstan).

Nie spodziewałem się zwycięstwa, chociaż wiedziałem, że znajduję się w doskonałej formie. Minęło dużo czasu od mojej ostatniej wiktorii, zatem jest bardzo zadowolony i doda mi to pewności siebie. Potrzebowałem tego!

– powiedział Sivakov po zakończeniu Vuelta a Burgos.

Francuski zawodnik to taki niespełniony grandtourowiec. Po zwycięstwie w młodzieżowym Giro d’Italia, w 2019 roku ukończył dorosłe Giro na 9. miejscu. Od tamtej pory zatrzymał się w rozwoju. Czy na trasie zbliżającego się wyścigu Vuelta a Espana powalczy w klasyfikacji generalnej?

Zobaczymy, czy pojadę do Hiszpanii, skład poznamy w przyszłym tygodniu Jeśli nie, to porozmawiamy o tym i zobaczymy, jaki będzie mój harmonogram

– dodał.