Tour de France Femmes 2022: etap 5 – profile/mapki
Zapowiedź 5. etapu Tour de France Femmes avec Zwift 2022. 28 lipca (czwartek): Bar-le-Duc – Saint-Die-des-Vosges (175,6 km).
Etap w trzech zdaniach
Najdłuższy odcinek wyścigu. 176 kilometrów to dystans rzadko spotykany, na trasie etapówek z takim eksperymentowano na Giro d’Italia w 2020 roku. Płaska trasa to przepis na dość nudny etap, aczkolwiek 20 kilometrów przed metą czeka bonusowa premia usytuowana na niewielkiej wspinaczce. To będzie być albo nie być sprinterek.
Briefing przed startem
Piąty etap Tour de France Femmes to przejazdowy odcinek w kierunku Wogezów, bardzo długi jak na standardy kolarstwa kobiet. Trasa jest miejscami pofałdowana, dwie górskie premie nie zrobią nikomu krzywdy, a prognozy nie przewidują bocznych wiatrów.
Bar-le-Duc to stolica departamentu Meuse, w historii znana jako miejsce urodzenia Pierre’a Michauxa i jego syna Ernesta, którzy w 1861 roku zbudowali pierwszy prototyp roweru, tzw. welocyped.
Z kolei goszczący finisz Saint-Die-des-Vosges to miejsce pochodzenia niemieckiego kartografa, Martina Waldseemüllera, który na początku XVI wieku jako pierwszy użył nazwy “Ameryka” dla opisania nowo odkrytych przez Europejczyków kontynentów. Nazwy nie wymyślił sam, wykorzystał imię Amerigo Vespucciego, który nowo odkrywane ziemie nazwał Nowym Światem i któremu przypisywane jest autorstwo publikacji opisujących wyprawy do tegoż.
W finale organizatorzy zaprojektowali dość techniczny dojazd na metę, przez co dobre ustawienie, a być może dobrze wyliczona akcja na ostatnich 3 kilometrach rozstrzygną o losach zwycięstwa.
Faworytki
Wynik etapu będzie wypadkową tego, jak na kluczowe pytanie odpowiedzą ekipy. Pracować na sprint czy obstawić ucieczkę i czekać?
O ile sprinterki będą zainteresowane wygraniem etapu, kilka ekip musi uzgodnić ze sobą plan pracy, bo kontrolowanie peletonu przez 170 kilometrów jest ponad siły każdej ekipy.
Komu zależy zatem na finiszu? Liderka wyścigu Marianne Vos (Jumbo-Visma), wie, że nie ugra wiele w klasyfikacji generalnej, więc etapowe zwycięstwa są nadal w jej kręgu zainteresowań. Holenderka na technicznym finiszu powinna sobie nieźle poradzić, ale wygrana nie przyjdzie łatwo.
Na sprint powinna nastawi się grupa Trek-Segafredo, która w swoich szeregach ma Elisę Balsamo. Emma Norsgaard z Movistaru i Lotte Kopecky z SD Worx również powinny być zainteresowane finiszem, podobnie jak młodziutka Ruby Roseman-Gannon (BikeExchange-Jayco).
Do gry powinna wrócić Lorena Wiebes (Team DSM), aczkolwiek Holenderka męczyła się mocno na ostatnich odcinkach i nie jest jasne czy będzie gotowa na finisz po 175 kilometrach.
Premie górskie:
Côte de Pagny-la-Blanche-Côte (61,4 km – 114,2 km przed metę; 1,4 km, 5,5%; kat. 4)
Côte de Gripport (105,5 km – 70,1 km przed metę; 1,3 km, 5,3%; kat. 4)
Lotna premia: Charmes (114,1 km – 61,5 km przed metą)
Premia bonusowa: Col du Haut de Bois (155,2 km – 20,4 km przed metę; 1,5 km, 4,9%)
Start honorowy do etapu o godz. 11:45, start ostry – 11:55, po 4-kilometrowym odcinku neutralnym. Planowany finisz: 16:12-16:40.
mapki i profile: ASO/Geoatlas
