Wout van Aert na piętnastu etapach Tour de France zarobił dla ekipy Jumbo-Visma prawie 63 tysiące euro.
Grupa Jumbo-Visma po piętnastu etapach Tour de France zarobiła najwięcej pieniędzy z nagród przyznawanych przez organizatorów. Zespół lidera wyścigu na koncie ma ponad 111 tysięcy euro.
Cała pula nagród i bonusów podczas tegorocznego Tour de France to 2 miliony 282 tysiące euro. Z tego 525 tysięcy euro przyznane zostanie kolarzowi, który wyścig wygra.
Amaury Sport Organisation, organizator wyścigu, wypłaca nagrody finansowe dla pierwszej dwudziestki każdego etapu, za wysokie miejsca na lotnych finiszach i górskich premiach, a także za inne osiągnięcia, jak bycie liderem danej klasyfikacji czy zdobycie tytułu najaktywniejszego kolarza dnia.
Kolarze startujący w Tour de France nie żyją rzecz jasna z nagród – każdy z nich ma kontrakt ze swoim zespołem, ewentualnie również z innymi sponsorami. Sumę nagród po wyścigu otrzymują ekipy, po odjęciu podatków, opłat i kar. Podział jest wewnętrzną sprawą zespołu, zwykle suma nagród dzielona jest między kolarzy i obsługę.
Obecność ekipy Jumbo-Visma na czele tabeli zarobków nie jest zaskoczeniem. Holenderski zespół ma w swoich szeregach lidera wyścigu, Jonasa Vingegaarda, a jej kolarze nosili maillot jaune przez osiem z piętnastu etapów.
Sam Wout van Aert za swoją aktywną jazdą, miejsca na etapach, posiadanie koszulek lidera klasyfikacji, punkty zdobyte na lotnych sprintach i górskich premiach zarobił 62 930 euro. To 57% z sumy 111 350 euro nagród dla całego zespołu.
Jak kolarze Jumbo-Visma osiągnęli ten wynik? Posiadanie koszulki lidera przez jeden etap to 500 euro, a więc Wout van Aert i Jonas Vingegaard zarobili w ten sposób 4 000 euro. Belg i Duńczyk wygrali razem trzy etapy, a każde takie osiągnięcie wycenione jest na 11 tysięcy euro. Te sukcesy to jednak 37 tysięcy z zarobionych póki co 111 tysięcy.
Skąd wzięła się reszta? Kolarze tego zespołu zajęli też kolejne osiem miejsc na etapowych podiach, co dało kolejne 38 600 euro. Wout van Aert dołożył 3 900 jako właściciel maillot vert po 13 etapach, do tego 2 000 za tytuł najwaleczniejszego zawodnika na jednym z odcinków i 10 tysięcy euro za miejsca na lotnych finiszach. Jumbo-Visma prowadziła też w klasyfikacji drużyn przez cztery dni, co dało dodatkowe 11 200 euro.
Grupa Ineos Grenadiers swój dorobek zawdzięcza m.in. wygranemu przez Toma Pidcocka etapowi oraz prowadzeniu w klasyfikacji drużyn przez 11 etapów. To, przy stawce 2800 euro za dzień, daje 30 800 euro.
Spore zarobki zespołu BikeExchange-Jayco to z kolei zasługa wygranej etapowej Michaela Matthewsa, trzech drugich miejsc na etapach (dwa razy Matthews, raz Nick Schultz) oraz kilku miejscach w czołówce lotnych finiszy.
Poz. | Ekipa | Suma nagród w euro |
---|---|---|
1. | Jumbo-Visma | 111 350 |
2. | Ineos Grenadiers | 50 970 |
3. | Team BikeExchange-Jayco | 45 950 |
4. | UAE Team Emirates | 44 450 |
5. | EF Education-EasyPost | 44 250 |
6. | Quick-Step Alpha Vinyl | 33 420 |
7. | Trek-Segafredo | 30 620 |
8. | Alpecin-Deceuninck | 28 630 |
9. | Intermarche-Wanty-Gobert Materiaux | 28 820 |
10. | Israel-Premier Tech | 23 620 |
11. | Bahrain Victorious | 22 040 |
12. | Arkea Samsic | 21 440 |
13. | Bora-hansgrohe | 20 420 |
14. | Cofidis | 17 780 |
15. | Groupama-FDJ | 15 640 |
16. | AG2R Citroen | 14 870 |
17. | TotalEnergies | 12 080 |
18. | Movistar Team | 10 310 |
19. | Team DSM | 8 700 |
20. | B&B Hotels - KTM | 6 120 |
21. | Lotto Soudal | 6 070 |
22. | Astana-Qazaqstan | 2 340 |