Danielo - odzież kolarska

Tirreno-Adriatico 2022. Remco Evenepoel: „Nie byłem wystarczająco dobry”

Remco Evenepoel

Remco Evenepoel znów musiał przełknąć gorzką pigułkę. Królewski etap Tirreno-Adriatico ukończył dopiero na 13. miejscu i z pozycji wicelidera zjechał do drugiej dziesiątki wyścigu.

22-letni kolarz swoją jazdą potwierdził, że w tej chwili góral z niego jest co najwyżej nizinny. Odpadł od zasadniczej grupy już na pierwszym, z dwóch podjazdów pod Monte Carpegna (6,9 km; 9,9%). Na mecie w Carpegna zameldował się o 4 minuty później od Tadeja Pogacara (UAE Team Emirates).

Lider Quick-Step Alpha Vinyl Team nie miał wiele do powiedzenia na koniec dnia.

Dzisiaj nie byłem wystarczająco dobry. Dziękuję zespołowi za włożoną ciężką pracę i gratuluję Tadejowi Pogacarowi. Dramatu nie było, jak w Giro w zeszłym roku, wciąż mogłem utrzymać swój rytm. Ale żeby walczyć o zwycięstwo potrzebuję 30-40 watów więcej na podjazdach

– powiedział Belg zgromadzonym na mecie reporterom.

Dla Evenepoela to drugi w tym sezonie wyścig, który oddał na podjeździe. Podczas Volta a la Comunitat Valenciana nie poradził sobie z Antenas del Maigmó Tibi (5,5 km, 10,1%), a koszulkę lidera odebrał mu wtedy Aleksandr Vlasov (Bora-hansgrohe).