fot. Ross Cooke
Egan Bernal przedłużył kontrakt z zespołem Ineos Grenadiers do końca 2026 roku.
Kolumbijczyk związał się nową, 5-letnią umową ze swoim obecnym pracodawcą. Do brytyjskiej grupy Bernal trafił na początku 2018 roku. Wcześniej przeszedł szkołę w zespole Androni Giocattoli, pod okiem Gianniego Savio. Już wtedy zapowiadał się na wielki talent, szczególnie w jeździe po górach. Oczekiwania potwierdził w najważniejszych wyścigach, wygrywając Tour de France (2019) i Giro d’Italia (2021).
Jestem dumny z bycia “Grenadierem”. Przyjeżdżasz na wyścigi i czujesz, że masz za sobą wsparcie oraz strukturę. Od samego początku zauważyłem, że wszyscy dążą tutaj do jednego celu, wszyscy kochają ten sport i dają z siebie wszystko
– powiedział 24-letni Kolumbijczyk w komunikacie prasowym Ineos Grenadiers.
Jestem bardzo szczęśliwy w zespole, a teraz podpisałem kontrakt na najważniejsze lata mojej kariery. To będą moje najlepsze lata
– dodał
W nowym sezonie Bernal zamierza ponownie zaatakować Tour de France. Ostatnim razem, 2020 roku, we Francji przegrał walkę z rywalami i uciążliwą kontuzją pleców, przez co wycofał się z wyścigu po 16. etapie. Jego wstępne ścieżki przygotowań wiodą przez etapówki Tour de la Provence (10-13 lutego) i Paryż-Nicea (6-13 marca). Dalsze plany Kolumbijczyka pozostają nieznane.
Chcę wrócić na Tour. W zeszłym roku pominąłem [wyścig] ze względu na Giro i czuję, że minęło sporo czasu, kiedy ostatni raz tam byłem. Dlatego jestem bardzo podekscytowany tym rokiem. Chce wrócić, dobrze przygotowany i z mocną ekipą, aby cieszyć się jazdą
– tłumaczył 24-latek.
Polskie kolarstwo jest kobietą. Narvaez popsuł plany Pogacara. Tiberi podpisał nowy kontrakt. Wiadomości i wyniki z 4 maja.
Tadej Pogacar chciał wygrać już na otwarcie Giro d'Italia. Słoweniec w finale wiedział jednak, że pokonanie Jhonatana Narvaeza może być…
Zapowiedź 2. etapu Giro d’Italia 2024. 5 maja (niedziela): San Francesco al Campo – Oropa (161 km ⭐️⭐️⭐️).
Ekwadorczyk Jhonatan Narvaez (Ineos Grenadiers) wygrał pierwszy etap 107. edycji Giro d’Italia i został liderem wyścigu.
Marianne Vos (Team Visma | Lease a Bike) triumfowała w Sigüenza w siódmym dniu La Vuelta Femenina.
Pod nieobecność ubiegłorocznego zwycięzcy, Primoza Roglica, z numerem jeden pojedzie drugi zawodnik tamtego wyścigu Geriant Thomas.
