Holenderka Fem van Empel i Belg Wout van Aert wygrali w Val di Sole rozgrywany na pokrytej śniegiem trasie zawody Pucharu Świata.
Van Empel w gronie elity kobiet pokonała po pasjonującym pojedynku Marianne Vos (Jumbo-Visma) i Kanadyjkę Maghalie Rochette. Wśród mężczyzn Van Aert zdecydowanie wyprzedził Michaela Vanthourenhouta (Pauwels Sauzen – Bingoal) i Toma Pidcocka (Ineos Grenadiers).
W klasyfikacji generalnej Przełajowego Pucharu Świata kobiet prowadzenie utrzymała Lucinda Brand, pomimo nieobecności na starcie w Val di Sole. U mężczyzn liderowanie powiększył czwarty na mecie Eli Iserbyt (Pauwels Sauzen – Bingoal).
19-letnia Femke van Empel odniosła największy sukces w karierze, na mecie w Val di Sole meldując się przed niezwykle utytułowaną Marianne Vos.
Pokryta solidną warstwą śniegu trasa w Val d Sole przypominała bardziej wizytę na planie filmu Opowieści z Narni niż przełajowe zmagania. Zawodniczki musiały wykrzesać z siebie wszystkie techniczne umiejętności, by porazić sobie na przygotowanej ślizgawce, tym bardziej, że na trasie nie brakowało zjazdów, a długi podjazd w drugiej patii trasy w tych warunkach należało pokonać z rowerem na ramieniu. Pokonanie jednej rundy zajmowało ponad 9 minut, a wyścig składał się z pięciu okrążeń.
Prowadzenie szybko objęła Fem van Empel (Pauwels Sauzen-Bingoal), wypracowując sobie kilkusekundową przewagę nad Kanadyjką Maghalie Rochette, swoją drużynową koleżanką Denise Betsemą i Marianne Vos (Jumbo-Visma).
Vos na drugim okrążeniu rozpoczęła odrabianie strat, ale defekt kosztował ją sporo czasu i pozycji. Van Empel tymczasem świetnie radziła sobie na śniegu i powiększała przewagę. Po drugiej rundzie nad drugą Betsemą notowała 20 sekund, nad trzecią Rochette 25 sekund, a nad czwartą Włoszką Evą Lechner aż 40 sekund. Kolejna grupka, prowadzona przez Sanne Cant (IKO-Crelan), traciła 50 sekund, a wśród zawodniczek walczących o lepszą pozycję znajdowała się Vos.
Sytuacja nie zmieniła się na trzecim kółku: Van Empel utrzymywała prowadzenie, natomiast Betsemie zagrażać zaczęła Rochette. Kanadyjce udało się objechać Holenderkę, ale przez stawkę przebijała się też Vos, na ostatniej rundzie zbliżając się do Rochette i wyprzedzając ją na zjeździe. Rochette nie dawała za wygraną i podążała za holenderską mistrzynią, za plecami mając Lechner i Betsemę.
Vos widziała Van Empel przed sobą i na ostatniej sekcji śnieżnej trasy dopadła liderkę, samotnie niwelując 10-sekundową przewagę. Zawodniczka Jumbo-Visma na jednym z ostatnich wiraży wyszła na prowadzenie, ale na przedostatnim zaplątała się w ogrodzenie i upadła, blokując Van Empel. Ta poczekała aż Vos pozbiera się po kraksie, a następnie ruszyła po zwycięstwo. Na asfaltowy odcinek wjechała jako pierwsza i świętowała pierwszy sukces w Pucharze Świata.
What a spectacular finish in Val di Sole! 😲 Marianne Vos takes a risk to pass Fem Van Empel in the last corner, but crashes and finishes second. Maghalie Rochette 🥉.
— UCI Cyclo-cross World Cup (@UCIcyclocrossWC) December 12, 2021
📺 Follow the action 👉 https://t.co/vHcqDg15CP #CXWorldCup pic.twitter.com/i2azXD7MzC
Poz. | Imię i nazwisko | Grupa | Czas |
---|---|---|---|
1. | Fem Van Empel | Pauwels Sauzen-Bingoal | 51:50 |
2. | Marianne Vos | 00:06 | |
3. | Maghalie Rochette | 00:11 | |
4. | Eva Lechner | 00:23 | |
5. | Denise Betsema | Pauwels Sauzen-Bingoal | 00:45 |
6. | Hélene Clauzel | A.S. Bike Crossteam | 02:03 |
7. | Alice Maria Arzuffi | 02:07 | |
8. | Sanne Cant | IKO-Crelan | 02:42 |
9. | Puck Pieterse | Alpecin-Fenix | 02:54 |
10. | Silvia Persico | 03:35 | |
11. | Rebecca Gariboldi | 03:43 | |
12. | Sidney Mcgill | 04:01 | |
13. | Anne Tauber | 04:22 | |
14. | Nadja Heigl | KTM Alchemist powered by Brenta Brakes | 05:02 |
15. | Kiona Crabbe | 05:16 | |
16. | Alicia Franck | Proximus-AlphaMotorhomes-Doltcini CT | 05:26 |
17. | Alessia Bulleri | Cycling Cafe Racing Team | 05:31 |
18. | Lucia Bramati | 05:58 | |
19. | Francesca Baroni | KTM Alchemist powered by Brenta Brakes | 06:13 |
20. | Gaia Realini | Selle Italia-Guerciotti-Elite | 06:38 |
21. | Letizia Borghesi | 06:54 | |
22. | Anne Terpstra | 07:03 | |
23. | Carlotta Borello | 07:26 | |
24. | Ronja Eibl | 07:39 | |
25. | Zina Barhoumi | 08:23 | |
26. | Chiara Teocchi | Trinity Racing | 08:36 |
27. | Jinse Peeters | Proximus-AlphaMotorhomes-Doltcini CT | 10:21 |
28. | Marta Zanga | ||
29. | Corey Coogan Cisek | Velorevolution WP Cycles | |
30. | Allison Arensman | Velorevolution WP Cycles |
Wout van Aert wygrał swój trzeci start w wyścigach przełajowych w tym sezonie. Belg mimo późnego startu i okrojonego kalendarza nie odstaje od czołówki i póki co najlepsi przełajowcy nie mogą znaleźć na niego sposobu.
Lodowo-śnieżna trasa we włoskich Alpach nie sprawiła niespodzianki w rywalizacji mężczyzn, pomimo kilku biegowych i technicznych sekcji. Na starcie najlepiej poradził sobie Vanthourenhout, z którym zabrali się Van Aert i Iserbyt.
Van Aert przyspieszył na początku drugiego okrążenia. Vanthourenhout próbował nadążyć za rywalem, ale z każdym okrążeniem tracił kolejne sekundy. Co prawda kolarz grupy Pauwels Sauzen – Bingoal świetnie radził sobie ze śniegiem, ale brakowało mu mocy w starciu z wielkim rywalem. Ostatecznie stracił 49 sekund.
Iserbyt is giving his all to catch Pidcock, but the pressure forces him to make mistakes. 📺 Follow the action 👉 https://t.co/vHcqDg15CP #CXWorldCup pic.twitter.com/mvufFlcHkp
— UCI Cyclo-cross World Cup (@UCIcyclocrossWC) December 12, 2021
Za plecami dwójki pojedynek toczyli Iserbyt i Pidcock. Utalentowany Brytyjczyk dogonił lidera Pucharu Świata mniej więcej w połowie dystansu. Chwilę później zaatakował, widocznie czując się dobrze. Jednak na ostatniej rundzie Isebyt zaczął odrabiać starty. Do czasu. Na jednym ze zjazdów koła Belga zabuksowały w śniegu, i ten zaliczył niegroźną wysiadkę, tracąc cenne sekundy do Pidcocka. Pierwszą piątkę uzupełnił Quinten Hermans, który po jednej z przeszkód wylądował na bandzie, wywracając przy okazji kilku kibiców.
Wout van Aert finds his way through the Italian snow and wins in Val di Sole! 🇮🇹 💪
— UCI Cyclo-cross World Cup (@UCIcyclocrossWC) December 12, 2021
Michael Vanthourenhout 🥈, Tom Pidcock 🥉. #CXWorldCup pic.twitter.com/Md6LvfeKa1
Poz. | Imię i nazwisko | Grupa | Czas |
---|---|---|---|
1. | Wout Van Aert | Jumbo-Visma | 59:27 |
2. | Michael Vanthourenhout | Pauwels Sauzen-Bingoal | 00:49 |
3. | Tom Pidcock | Ineos Grenadiers | 01:28 |
4. | Eli Iserbyt | Pauwels Sauzen-Bingoal | 01:44 |
5. | Quinten Hermans | Tormans-Circus Cyclo Cross Team | 02:15 |
6. | Niels Vandeputte | Alpecin-Fenix | 02:16 |
7. | Kevin Kuhn | Tormans-Circus Cyclo Cross Team | 02:29 |
8. | Daan Soete | CX Team Deschacht-Group Hens-Maes Containers | 02:46 |
9. | Toon Vandebosch | Pauwels Sauzen-Bingoal | 03:36 |
10. | Corné Van Kessel | Tormans-Circus Cyclo Cross Team | 03:52 |
11. | Vincent Baestaens | CX Team Deschacht-Group Hens-Maes Containers | 03:58 |
12. | Diether Sweeck | IKO-Crelan | 04:17 |
13. | Tom Meeusen | CX Team Deschacht-Group Hens-Maes Containers | 04:18 |
14. | Marcel Meisen | Alpecin-Fenix | 04:42 |
15. | Filippo Fontana | 06:03 | |
16. | Gioele Bertolini | Selle Italia-Guerciotti-Elite | 06:14 |
17. | Jakob Dorigoni | Selle Italia-Guerciotti-Elite | |
18. | Cristian Cominelli | 07:05 | |
19. | Ben Turner | Trinity Racing | 07:38 |
20. | Samuele Leone | Selle Italia-Guerciotti-Elite | 07:51 |
21. | Antoine Huby | Cross Team Legendre | 08:10 |
22. | Nicolas Samparisi | KTM Alchemist powered by Brenta Brakes | 08:27 |
23. | Lubomir Petrus | 08:43 | |
24. | Matteo Oppizzi | 09:18 | |
25. | Antonio Folcarelli | ||
26. | Marco Pavan | ||
27. | Filippo Agostinacchio | Selle Italia-Guerciotti-Elite | |
28. | Lorenzo Masciarelli | Pauwels Sauzen-Bingoal | |
29. | Lorenzo Samparisi | KTM Alchemist powered by Brenta Brakes | |
30. | Davide Toneatti | DP66 Giant | |
31. | Nicolas Bard | ||
32. | Tommaso Bergagna | DP66 Giant | |
33. | Philipp Heigl |