Wout van Aert po krótkim odpoczynku zaczyna przygotowania do sezonu przełajowego. Trzykrotny mistrz świata w tej specjalności planuje do rywalizacji wrócić w grudniu.
Zawodnik Jumbo-Visma po zakończeniu Paryż-Roubaix zrobił sobie krótkie wakacje.
W tym tygodniu usiądę z zespołem i ustalimy mój program. Starty ponownie rozpocznę raczej w grudniu, ale jeszcze nie mogę powiedzieć, gdzie dokładnie. Nie chodzi tylko o zimowe przełaje. Omówimy również wiosenny program. Musimy podjąć ważne decyzje
– powiedział w „Het Nieuwsblad” wicemistrz olimpijski z Tokio.
Van Aert waha się czy wystąpić w przełajowych mistrzostwach świata, które 30 stycznia zostaną rozegrane w amerykańskim Fayetteville.
Data nie jest idealna, a taka impreza w USA, to inna historia niż jazda w Ostendzie. Wiąże się z długą podróżą i różnicą czasu. Początkowo planowałem tej zimy pominąć mistrzostwa świata, ale pozostała mi chęć startu. Zwłaszcza, gdy ostatnio zobaczyłem trasę: to coś naprawdę dla mnie. Decyzja w sprawie mistrzostw nie została jeszcze podjęta
– dodał.