Danielo - odzież kolarska

Historie Tour de France. Bretania kolarstwem pachnąca

Po raz siódmy w historii Grand Depart Tour de France ugościła Bretania. Z tej okazji przeglądamy poprzednie starty “Wielkiej Pętli” w położonym na północnym-zachodzie Francji regionie, który dał światu czterech triumfatorów największego wyścigu świata.

Lucien Petit-Breton, Jean Robic, Louison Bobet i Bernard Hinault – to zwycięzcy Tour de France pochodzący z Bretanii, upamiętnieni jako “cztery asy” pomnikiem w miejscowości Carhaix. 95 etapów “Wielkiej Pętli” padało łupem kolarzy z tego regionu, a w całej historii do narodowego wyścigu przystąpiło ich ponad 150. Półwysep, na którym peleton stawia się co roku przy okazji m.in. Bretagne Classic Ouest–France i Tro-Bro Léon, na dobre zapisał się w historii żółtego wyścigu.

Bretania na trasie Tour de France pojawiła się po raz pierwszy w 1905 roku, gdy dziewiąty etap, rozpoczynający się w La Rochelle, doprowadził do Rennes, a następnego dnia kolarze z tego samego miasta wyruszyli w kierunku Caen.

Przez 108 edycji Tour de France peleton łącznie odwiedził 34 różne miasta etapowe w Bretanii, w tym Pontivy i Landerneau, które na trasę wyścigu wracają w 2021 roku. Te wizyty były rozłożone na 66 edycji wyścigu. Najczęściej, bo 31 razy, kolarze wjeżdżali do stolicy regionu, Brestu, gdzie w sobotę rozpoczął się Tour de France 2021.

Miasta etapowe Tour de France w Bretanii

Tabela uwzględnia miasta etapowe edycji w 2021 roku
Liczba edycjiMiasto
31Brest (1906, 1907, 1908, 1909, 1910, 1911, 1912, 1913, 1914, 1919, 1920, 1921, 1922, 1923, 1924, 1925, 1926, 1927, 1928, 1929, 1930, 1931, 1939, 1952, 1954, 1958, 1962, 1974, 2008, 2018, 2021)
16Rennes (1905, 1933, 1937, 1939, 1951, 1952, 1959, 1963, 1964, 1970, 1977, 1989, 1991, 1994, 2006, 2015)
12Vannes (1925, 1927, 1928, 1929, 1930, 1931, 1947, 1954, 1985, 1993, 2000, 2015)
Lorient (1939, 1956, 1960, 1968, 1977, 1985, 1998, 2002, 2006, 2011, 2018, 2021)
9Saint-Malo (1949, 1956, 1960, 1962, 1967, 1974, 1980, 2008, 2013)
7Dinan (1927, 1928, 1929, 1930, 1931, 1995, 2011)
6Quimper (1958, 1962, 1965, 1991, 2004, 2018)
Dinard (1948, 1950, 1962, 1968, 1989, 1993)
5Plumelec (1982, 1985, 1997, 2008, 2015)
Fougeres (1985, 2013, 2015, 2018, 2021)
4Vitre (1985, 1995, 2000, 2006)
Mûr-de-Bretagne (2011, 2015, 2018, 2021)
3Châteaulin (1958, 1965, 1982)
2Redon (2011, 2021)
Plouay (1998, 2002)
Perros-Guirec (1995, 2021)
Lanester (1985, 2002)
1La Guerche-de-Bretagne (1951)
Saint-Pol-de-Léon (1974)
Morlaix (1974)
Concarneau (1982)
Cancale (1982)
Lannion (1995)
Roscoff (1998)
Lamballe (2004)
Saint-Méen-le-Grand (2006)
Saint Grégoire (2006)
Auray (2008)
Carhaix (2011)
Cap Fréhel (2011)
Sarzeau (2018)
Pontivy (2021)
Landerneau (2021)

Un

Nie licząc 2021 roku, przez całą historię wyścigu Bretania sześciokrotnie gościła start rywalizacji w Tour de France, pierwszy raz w 1952 roku w Breście. Był to dopiero trzeci Grand Depart poza Paryżem i regionem Ile-de-France – wcześniej w 1925 roku kolarze ruszyli z Evian-les-Bains przy granicy ze Szwajcarią, a rok wcześniej, w 1951 roku, rywalizacja rozpoczęła się w Metz.

W tamtym roku start był jednak dużo skromniejszy, niż przy okazji tegorocznej edycji. Kolarze w Bretanii spędzili dwa dni, najpierw pokonując 246 kilometrów na drodze do Rennes. Tam jako pierwsza finiszowała trójka, z której zwyciężył Rik Van Steenbergen, pokonując Maurice’a Blomme’a i Pierre’a Pardoena i sięgając po pierwszą żółtą koszulkę. Pierwsza większa grupa przyjechała spóźniona o 3 minuty i 8 sekund. Następnego dnia kolarze opuścili region, kierując się do Le Mans.

Deux

Kolejny Grand Depart w Bretanii, w 1964 roku, był jeszcze skromniejszy – kolumna wyścigu opuściła region już pierwszego dnia, po starcie z Rennes kierując się do Lisieux w Normandii. Wówczas o pierwsze zwycięstwo etapowe walczyli sprinterzy, a wśród nich najszybszy był Edward Sels.

fot. A.S.O./Pauline Ballet

Trois

Dziesięć lat później, w 1974 roku, wyścig rozpoczął się znów w Breście, a tym razem etapów w okolicy przewidziano więcej, choć głównym akcentem tamtego startu była wizyta na Wyspach Brytyjskich, pierwsza w historii “Wielkiej Pętli”.

Wielka Brytania rok wcześniej dołączyła do Wspólnoty Europejskiej, francuscy producenci karczochów chcieli wykorzystać wyścig, aby wypromować swoje produkty po drugiej stronie kanału La Manche, a ponadto wyścig miał przysłużyć się popularyzacji nowego połączenia promowego pomiędzy francuskim Roscoff a brytyjskim Plymouth (choć kolarze kanał przekroczyli samolotami).

Rywalizację otworzył 7-kilometrowy prolog na ulicach Brestu, a na nim najlepszy okazał się nie kto inny jak Eddy Merckx, wówczas czterokrotny zwycięzca Tour de France. Belg sięgnął po dwudzieste piąte zwycięstwo etapowe i przejął żółtą koszulkę. Na pierwszym etapie ze startu wspólnego, prowadzącego do nadmorskiego Saint Pol de Leon, oderwała się ucieczka, w skład której weszli kolega Merckxa, Joseph Bruyère, a także Herman van Springel i Ercole Gualazzini. Po etap sięgnął Van Springel, a za sprawą kilkunastosekundowej przewagi nad peletonem Bruyère przejął maillot jaune od bardziej utytułowanego lidera drużyny.

Następnego dnia kolarze z Bretanii trafili do Wielkiej Brytanii, aby ścigać się w okolicach Plymouth. Eksperyment jednak nie udał się z dwóch powodów. Przede wszystkim nie pomogli brytyjscy celnicy, którzy nie zareagowali na prośby miejscowych władz i bardzo długo sprawdzali kolarzy zarówno przy wjeździe, jak i wyjeździe z kraju, zmuszając ich również do wypełniania licznych formularzy. Angielski kolarz Barry Hoban opowiedział, że został zmuszony do wyważenia zamkniętych drzwi pokoju, w którym przetrzymywano zawodników na lotnisku w Exeter, a do hotelu we Francji dotarł dopiero o 10 w nocy po etapie. Ponadto trasa nie należała do ciekawych – choć władze Plymouth proponowały dużą pętlę po pagórkowatym parku narodowym Dartmoor, organizatorzy, na czele z dyrektorem wyścigu Felixem Levitanem, postanowili na kręcenie rund po obwodnicy miasta, uznając to rozwiązanie za łatwiejsze w kontekście powrotu do Francji.

Etap w sprinterskim finiszu zgarnął Henk Poppe, a następnie Tour kontynuowano po szosach Bretanii na etapie pomiędzy Morlaix, a Saint Malo. Tu zwyciężył Patrick Sercu, mistrz olimpijski na torze z Tokio z 1964 roku, a także trzykrotny mistrz świata w sprincie na torze (1963, 1967, 1969), najlepszy również kolejnego dnia, na etapie do Caen w Normandii. Belg ostatecznie sięgnął po trzy etapy i zdobył koszulkę najlepiej punktującego zawodnika. Cały wyścig, po raz piąty, wygrał z kolei Merckx, triumfator na ośmiu etapach.

fot. A.S.O./Charly Lopez

Quatre

Kolejny Grand Depart na bretońskich szosach zaplanowano w 1985 roku, gdy ogromnym faworytem był miejscowy kolarz, Bernard Hinault. “Borsukowi” jeszcze przed startem odpadł jeden z głównych rywali – zwycięzca z poprzedniego roku: Laurent Fignon musiał przejść operację ścięgna Achillesa, co zmusiło go do odpuszczenia startu. Hinault marsz po piąte zwycięstwo rozpoczął bez ceregieli, wygrywając na prologu w Plumelec o cztery sekundy przed Erikiem Vanderaerdenem.

Następne dwa etapy, płaskie, łączyły Vannes z Lanester i Lorient z Vitre. Oba padły łupem Rudy’ego Matthijsa, belgijskiego sprintera, który w tamtym roku sięgnął również po sukces na Polach Elizejskich. Wysoko – kolejno na drugim i trzecim miejscu – uplasował się Vanderaerden, a bonusy czasowe wystarczyły, aby zwycięzca Ronde van Vlaanderen i Gandawa-Wevelgem z tamtego roku przejął żółtą koszulkę.

Ostatnim akordem Wielkiego Startu była jazda drużynowa na czas na dystansie 73 kilometrów pomiędzy Vitré i Fougères, zdominowana przez ekipę Hinaulta i Grega LeMonda – La Vie Claire. Dziesięcioosobowa drużyna pokonała holenderską formację Kwantum o minutę, a Panasonic, drużynę liderującego Vanderaerdena, o minutę i trzy sekundy. Nie doszło jednak do zmiany lidera, Hinault nadal tracił do Belga 32 sekundy. Czwarty etap doprowadził do Port-Audemer w Normandii. Tamten Tour de France ostatecznie padł łupem Hinaulta, który maillot jaune odzyskał po czasówce w Strasburgu i utrzymał ją do końca. Do dziś było to ostatnie francuskie zwycięstwo w klasyfikacji generalnej narodowego wyścigu.

Cinq

Dziesięć lat później, w 1995 roku, wyścig rozpoczynał się w Saint-Brieuc, gdzie o wynikach rywalizacji zadecydowały warunki atmosferyczne. Na początku wieczornej rywalizacji pogoda była dobra, jednak potem zaczął padać deszcz, mocno utrudniając sytuację jadących na końcu. Absolutny kandydat numer jeden do etapowego zwycięstwa, Chris Boardman, upadł i został uderzony przez swoje drużynowe, co skończyło się złamaniem nadgarstka i kostki, zaś pozostali faworyci – m.in. Miguel Indurain – byli gotowi nieco zwolnić, aby nie upaść. Najlepszy czas wykręcił wówczas 28-letni Jacky Durand, niespodziewany zwycięzca Ronde van Vlaanderen z 1992 roku i płaskiego etapu Tour de France w poprzedniej edycji.

Kolarze w Bretanii spędzili kolejne dwa dni, na etapach łączących Dinan z Lannion i Perros Guirrec z Vitré, na których zwyciężyli dwaj Włosi, kolejno Fabio Baldato i Mario Cipollini. Pierwszy etap na drugim miejscu ukończył Laurent Jalabert, zwycięzca jednej z lotnych premii na drugim odcinku. Bonusy czasowe wystarczyły, aby do następnego etapu, już poza północno-zachodnim regionem Francji, przystąpił w żółtej koszulce.

W Paryżu, na koniec rywalizacji, na najwyższym stopniu podium stanął Miguel Indurain, po raz piąty z rzędu i ostatni w swojej karierze.

Six

Ostatni do tej pory Grand Depart w Bretanii miał miejsce w 2008 roku. Organizatorzy po raz pierwszy od 1966 roku otworzyli wyścig nie jazdą indywidualną na czas czy prologiem, a etapem ze startu wspólnego, o podobnym poziomie trudności, jak w 2021 roku.

Kolarze wyruszyli z Brestu i po niemal 200 kilometrach pofałdowanego terenu finiszowali na Cote de Cadoudal w Plumelec (1,7 km; 6,2%), a tam zwyciężył Alejandro Valverde, zostając pierwszym liderem. Następnego dnia czekał znów pofałdowany, lecz tym razem dużo łatwiejszy etap z Auray do Saint-Brieuc, prowadzący m.in. pod Mur-de-Bretagne, na którym o etap walczyli sprinterzy. Pierwszy kreskę przejął Thor Hushovd. Trzeci etap wyprowadził kolarzy z Bretanii – po starcie w Saint-Malo kolarze pojechali na południe, do stolicy regionu Kraj Loary, Nantes.

fot. A.S.O./Aurélien Vialatte