Katarzyna Niewiadoma w najbliższą sobotę powalczy na trasie ósmej, a zarazem ostatniej edycji La Course by Le Tour de France.
26-letnia zawodniczka Canyon Sram Racing wraca do ścigania po zgrupowaniu wysokogórskim.
To był mój pierwszy taki obóz w tym roku i świetnie się bawiłam, trenując w górach i przygotowując do wyścigu szosowego w Tokio. Czuję się dobrze, chociaż nie jestem w najwyższej formie. W sobotę wystartuję z nastawieniem do walki o jak najlepszy wynik dla mojego zespołu. Niezależnie od tego, czy pomogę koleżankom, czy postaram się o zwycięstwo, to zaakceptuję każdy scenariusz
– mówi Niewiadoma na stronie swojej grupy.
Peleton kolarek powalczy na 108-kilometrowej trasie, pokrywającej się z trasą pierwszego etapu Tour de France. Po 10 kilometrach zawodniczki zaliczą Côte de Trébéolin (900 m; 5,1%), a następnie wykonają trzy rundy, z czterokrotną wspinaczką na Côte de la Fosse aux Loups (3 km; 5,7%).
Im krótszy wyścig, tym trudniejszy, bardziej interesujący i wciągający. La Course jest bardzo krótki, dlatego sądzę, że akcje rozpoczną się od samego początku. Spodziewam się, że decydujący odjazd nastąpi na przedostatnim lub ostatnim okrążeniu
– przewiduje Niewiadoma.
Relacja z całej trasy sobotniej potyczki będzie dostępna od godziny 8:15 na kanale Eurosport 1.
W przyszłym roku La Course by Le Tour de France zastąpią zmagania etapowe w Tour de France Femmes avec Zwift.
Sam Welsford wygrywa na Węgrzech. Fabio Jakobsen bez formy. Weź udział w Mistrzostwach Polski Branży Budowlanej. Wiadomości i wyniki ze…
Zapowiedź 6. etapu Giro d’Italia 2024. 9 maja (czwartek): Torre del Lago Puccini – Rapolano Terme (180 km ⭐️⭐️⭐️).
Francuz Benjamin Thomas, po ucieczce czterech zawodników, wygrał piąty etap Giro d’Italia.
Xi Jinping na Tourmalet. Mediolan San Remo kobiet coraz bliżej. Wiadomości z wtorku, 7 maja.
Zapowiedź 5. etapu Giro d’Italia 2024. 8 maja (środa): Genua – Lukka (178 km ⭐️⭐️).
Jonathan Milan wygrał w liguryjskim miasteczku Andora czwarty etap wyścigu Giro d’Italia. Liderem wyścigu pozostał Słoweniec Tadej Pogacar.