Danielo - odzież kolarska

Tokio 2020. Znamy skład Holandii. “Mogłybyśmy zbudować trzy olimpijskie kadry”

Holenderski Królewski Związek Kolarski (KNWU) podał skład kadry elity kobiet, która w lipcu wystartuje w wyścigach szosowych podczas Igrzysk Olimpijskich w Tokio.

Loes Gunnewijk, która pełni rolę selekcjonerki kadry narodowej, do czteroosobowego składu wybrała mistrzynię olimpijską Annę van der Breggen, Annemiek van Vleuten, Marianne Vos i Demi Vollering.

Van Vleuten i Van der Breggen pojadą także w wyścigu indywidualnym na czas.

Kadra Holandii do wyścigu ze startu wspólnego kobiet (25 lipca) przystąpi na pozycji faworytek. 31-letnia Van der Breggen, która podczas Igrzysk w Rio de Janeiro wywalczyła złoto, w Tokio chce wywalczyć dwa złote medale i po tej mistrzowskiej imprezie zakończyć karierę. Van Vleuten, mistrzyni świata w jeździe na czas (2017 i 2018) i w wyścigu ze startu wspólnego (2019), także zainteresowana jest olimpijskim złotem, co, jak w poprzednich latach podczas mistrzostw świata, może sprawić, że dwie Holenderki będą jechały razem, ale niekoniecznie z zamiarem pełnej współpracy.

Dwójce na 137-kilometrowej trasie pomogą mistrzyni olimpijska z Londynu Marianne Vos i debiutująca na Igrzyskach zwyciężczyni Liege-Bastogne-Liege Demi Vollering. Vos w tym roku wygrała Amstel Gold Race i Gandawa-Wevelgem, a przy odpowiednim układzie wyścigu także może liczyć się w walce o medale.

Trasa wyścigu ze startu wspólnego poprowadzi przez dwa podjazdy – długą wspinaczkę na Doushi Road oraz krótszą Kagosaka Pass – a w finale zawodniczki czeka rozgrywka na torze wyścigowym Fuji Speedway.

Mamy do dyspozycji bardzo silną grupkę zawodniczek, z której moglibyśmy zbudować trzy olimpijskie kadry. To luksus. Wybrany skład będzie przygotowany na każdą ewentualność. Czeka nas bardzo trudna trasa, na której do pokonania mamy 2800 metrów przewyższenia przy dużej wilgotności powietrza. Jesteśmy faworytkami, ale jesteśmy do tego przyzwyczajone i zawodniczki sobie z tym radzą. Do Tokio jedziemy z dużymi ambicjami

– zapowiedziała Gunnewijk.