Ronde van Vlaanderen 2021. Annemiek van Vleuten na Paterbergu

fot. LaPresse - Marco Alpozzi

Annemiek van Vleuten (Movistar Team) triumfowała w Oudenaarde na mecie Ronde van Vlaanderen.

38-letnia mistrzyni Europy po ataku na Paterbergu wywalczyła drugie w karierze zwycięstwo w Wyścigu Dookoła Flandrii, na najwyższe miejsce na podium wstępując po 10 latach od wygranej w 2011 roku.

Drugie miejsce wywalczyła Niemka Lisa Brennauer (Ceratizit-WNT), a trzecie Australijka Grace Brown (Team BikeExchange).

#RVVwomen Exactly 1️⃣0️⃣ years after her first victory in the Tour of Flanders, @annemiekvanvleuten arrives solo in Oudenaarde! 🇳🇱 Congratulations! #RVV21 pic.twitter.com/ATKssPUUZm

— Ronde Van Vlaanderen (@RondeVlaanderen) April 4, 2021

Peleton kobiet w Niedzielę Wielkanocną ruszył na 152-kilometrową trasę 18. edycji Wyścigu Dookoła Flandrii przy ładnej wiosennej pogodzie, w programie mając 13 hellingen i 5 płaskich odcinków bruku.

W ucieczce dnia próbowały znaleźć Maaike Boogerd (Ale BTC Cipolini), Mieke Kröger (Team Coop – Hitec Products) i Fien van Eynde (Doltcini-Van Eyck), ale daleko nie zajechały. Peleton w pierwszej godzinie ścigania pokonał 40 kilometrów, a przed Katteberiem (800 m; 6%) ruszyła Femke Markus (Parkhotel Valkenburg). Za Holenderką podążyły Rozanne Slik (Bingoal Casino – Chevalmeire), Emilie Moberg (Drops – Le Col), Inga Češulienė (Aromitalia – Basso Bikes – Vaiano), ale na Edelare (1525 m; 4,2% – maks. 7%) i tę akcję zakończono.

Ucieczka nie uformowała się także na kolejnych trudnościach: w miarę spokojnie pokonany został położony na 75 kilometrów przed metą Molenberg (463 m; 7% – maks. 14,2%; 325 m po bruku) i kolejne Marlboroughstraat (700 m, 4%), Berendries (940 m; 7% – maks. 12,3%) i Valkenberg (540 m; 8,1%).

50 kilometrów przed, Berg Ten Houte (1,1 km, 6%), przycisnęła Alison Jackson (Liv Racing), ale jej ruch kontrolowały Lisa Klein i Tiffany Cromwell (Canyon-SRAM) i zawodniczki Movistaru. Peleton schudł do około 50 zawodniczek, a na Kanarienbergu (1000 m; 7,7% – maks. 14%) ruszyła Annemiek van Vleuten (Movistar Team). Mistrzynię Europy ścigała Marianne Vos (Jumbo-Visma Women), wysoko pokazał a się Katarzyna Niewiadoma (Canyon-SRAM), ale akcja poza rozbiciem grupki wiele nie wskórała.

Na szczycie wspinaczki na czele pozostała niewielka grupka, w której znajdowały się m.in. Niewiadoma, Amy Pieters, Anna van der Breggen (Team SD Worx), Marlen Reusser (Ale BTC Ljubljana), Elisa Longo Borghini (Trek-Segafredo), Cecilie Uttrup Ludwig (FDJ Nouvelle Aquitaine Futuroscope), Lotte Kopecky i Soraya Paladin (Liv Racing) czy Anna Henderson (Jumbo-Visma Women).

Czołówka powiększyła się przed Taaienbergiem (530 m; 6,6% – maks. 15,8%; 500 m po bruku), a atak wyprowadziła Audrey Cordon-Ragot (Trek-Segafredo). Mistrzyni Francji do pracy grupie zmusiła Pieters, a zawodniczki SD Worx musiały wziąć na siebie odpowiedzialność, gdyż do kolejnej wspinaczki pozostawało w tym punkcie 13 kilometrów.

Współpraca w grupce faworytek nie układała się najlepiej, a sytuacji nie poprawiały skoki Floortje Mackaij i Liany Lippert (obie Team DSM). 30 kilometrów przed metą przewaga liderki wynosiła 45 sekund i dopiero przyspieszenie Anny van der Breggen zaczęło zmniejszać tę różnicę.

Kontrę przed Kruisbergiem (2500 m; 5% – maks. 9%; 450 m po bruku) wyprowadziły Paladin, a następnie Pieters. Swoich sił próbowała także Uttrup Ludwig, ale między prowadzącą Cordon-Ragot i grupą utrzymała się tylko Włoszka.

Pogoń rozpoczęły Sarah Roy i Amanda Spratt, prowadząc Grace Brown (wszystkie trzy Team BikeExchange) na czele około 25-osobowej grupki. 20 kilometrów przed metą zakończyło to akcję Paladin, a dwa kilometry dalej eskapadę Cordon-Ragot.

Tuż przed Oude Kwaremont (2200 m; 4% – maks. 11,6%; 1500 m po bruku) problemy z rowerem zatrzymały Kopecky, natomiast tempo na podjeździe dyktowała Van der Breggen. Mistrzyni świata rozciągnęła grupkę, ale na kole miała drużynową koleżankę Demi Vollering, Brown, Longo Borghini, Van Vleuten, Uttrup Ludwig, Lisę Brennauer (Ceratizit-WNT) i Martę Cavalli (FDJ Nouvelle Aquitaine Futuroscope). Nieco z tyłu zostały Vos i Niewiadoma, a Polka zmuszona była prowadzić pogoń. 

Brown ruszyła na zjeździe ze Starego Kwaremontu wobec koncertu oglądania się faworytek wyścigu. Van Vleuten po chwili wahania zabrała się za pogoń, powiększając przewagę nad grupką Niewiadomej, która w tym punkcie traciła 11 sekund.

Mistrzyni Europy udało się przeskoczyć do atakującej Australijki, co przed Paterbergiem (360 m; 12,9% – maks. 20,3%; całość po bruku) doprowadziło do połączenia się czołówki. Ósemka na brukowym podjeździe jechała razem i dopiero pod koniec kilka metrów zyskiwać zaczęła Van Vleuten. Goniła Longo Borghini, na szczycie mając 9 sekund straty. Niewiadoma prowadziła kolejną grupkę, notując około 35 sekund straty.

Van Vleuten walczyła o każdą sekundę, natomiast pościg prowadziły Vollering i Van der Breggen. 10 kilometrów przed metą przewaga samotnej liderki wynosiła 11 sekund, natomiast grupka Niewiadomej notowała 42 sekundy straty.

Prowadząca Holenderka nie była w stanie zyskać większej przewagi, jak w poprzednich latach. 10-sekundowa różnica utrzymywała się do dwóch ostatnich kilometrów, a tam, wobec braku współpracy między goniącą siódemką, Van Vleuten zaczęła zyskiwać. Holenderka na metę wjechała niezagrożona i na mecie świętowała drugą wiktorię w sezonie. 

Wyniki Ronde van Vlaanderen 2021 (1.WWT), Oudenaarde – Oudenaarde (152 km):