Danielo - odzież kolarska

Wout van Aert gotowy na Ronde van Vlaanderen 2021

Wout van Aert (Jumbo-Visma) jest gotowy na Ronde van Vlaanderen. 26-latek spodziewa się selektywnego wyścigu już we wczesnej fazie rywalizacji.

Belg przeszedł solidną drogę przygotowań zwieńczoną triumfem w semi-klasyku Gandawa-Wevelgem. Za nim Tirreno-Adriatico, które skończył z dwoma wygranymi etapami i drugim miejscem w klasyfikacji generalnej, oraz podium Mediolan-San Remo. Mniej szczęścia miał w E3 Saxo Bank Classic, na trasie którego defekt kosztował go sporo sił i miejsce w czołówce.

Czuję się dobrze. Mam za sobą całkiem udany okres we Włoszech, z kilkoma niezłymi wynikami. Ostatni weekend z dwoma klasykami w Belgii nie poszedł do końca po mojej myśli, ale zwycięstwo w niedzielę dodało mi pewności. Czuję się gotowy na najważniejsze wyzwanie tej wiosny

– powiedział.

Van Aert nie zdradził zbyt wiele odnośnie taktyki na świąteczną niedzielę.

Obecna trasa jest bardzo wymagająca, to jest zwykle bardzo selektywny wyścig. Jeśli będziemy mieli wiatr w twarz, to będzie więcej czekania, ale spodziewam się sporej selekcji na dość wczesnym etapie. Jestem przygotowany na oba scenariusze

– mówił.

Kilka słów poświęcił natomiast strefie mentalnej w przygotowaniach.

Oczywiście “De Ronde” to wyścig, który wymaga sporych przygotowań, ale muszą zagrać wszystkie detale. Myślimy o tym, tyle ile musimy. Najważniejsze jest zachowanie odpowiedniej równowagi. Kilka ostatnich dni spędziłem z rodziną, żeby trochę się wyciszyć

– dodał.

Trzykrotny mistrz świata w przełajach wskazał również swój ulubiony berg na trasie “Flandryjskiej Piękności”.

Myślę, że Paterberg jest jednym z moich ulubionych pojazdów. Krótki, stromy, daje w kość. Ale zawsze się jakoś szybko pod niego wjeżdża. To właśnie lubię

– zaznaczył.