Grupa kolarzy Bora-hansgrohe została potrącona przez samochód podczas treningu w sobotę.
Według komunikatu wydanego przez zespół, samochód zjechał ze swojego pasa i wjechał w grupę trenujących zawodników. Incydent miał mieć miejsce we Włoszech, na drogach wokół Jeziora Garda.
Niemiecki zespół poinformował, że do szpitala zabrani zostali Wilco Kelderman, Rüdiger Selig oraz Andreas Schillinger.
U całej trójki stwierdzono wstrząśnienia mózgu. Kelderman ma złamany jeden z kręgów kręgosłupa, Schillinger dwa: jeden w odcinku szyjnym, drugi odcinku piersiowym. U Seliga nie stwierdzono złamań.
Według “Cyclingnews” bez większych uszczerbków na zdrowiu z wypadku wyszli Marcus Burghardt, Anton Palzer, Maximilian Schachmann i Michael Schwarzmann.
Ide Schelling, który tego samego dnia trenował z poszkodowaną grupką, we wpisie zamieszczonym w portalu Strava relacjonował, że jego koledzy do treningu zdecydowali się dodać 30-minutową przejażdżkę. Do wypadku miało dojść w jej trakcie.
Zbig
17 stycznia 2021, 17:57 o 17:57
Zeszły sezon jeśli chodzi o Keledermana to anomalia. Teraz niestety wszystko wróciło do normy czyli znowu jest połamany…
pb
18 stycznia 2021, 10:20 o 10:20
ale Rafał tym razem bez szwanku
Zbig
18 stycznia 2021, 12:02 o 12:02
Majka bez szwanku, bo jest zawodnikiem ekipy UAE od tego sezonu, więc trudno by brał udział w tym nieszczęsnym treningu zawodników ekipy BORA…