Wiadomości

Vuelta a Espana 2020. Roglic na równo z Carapazem

Primoz Roglic i Richard Carapaz na stromych podjazdach Asturii powalczą o prowadzenie w Vuelta a Espana. Słoweniec i Ekwadorczyk mają ten sam czas po 10 etapach hiszpańskiego Grand Touru.

Primoz Roglic niepowodzenia zdaje się przyjmować z takim samym stoicyzmem co zwycięstwa. Słoweniec w tym roku w dramatycznych okolicznościach przegrał Tour de France, ale pozbierał się dość szybko i wygrał Liege-Bastogne-Liege.

Mimo że w formie jest od końca lipca, na rozpoczynającą się w drugiej połowie października Vuelta a Espana przyjechał w pełni skupiony i gotowy. Wygrał już pierwszy etap i koszulkę pewnie trzymał przez sześć dni. Błąd ustawienia w deszczu kosztował go prowadzenie na górskim etapie w Pirenejach, ale po wygranej na Alto de Montecavillo i dzisiejszym finiszu Słoweniec odrobił 30-sekundową stratę i ma już ten sam czas co Richard Carapaz.

Roglic przyznaje, że każdego dnia daje z siebie wszystko, jeśli sytuacja pozwala mu na to. Planowania wiele tu nie ma, gdyż Jumbo-Visma nie może by pewna jak długo w okresie pandemii potrwa wyścig, ale przede wszystkim jak długo jej lider zdoła utrzymać się taką formę.

Piękne, znowu, co? Jestem bardzo szczęśliwy. Wygrać nigdy nie jest łatwo, ale miałem nogę i się udało. [Od ostatniego pojedynku z Carapazem] Jestem rok starszy i mądrzejszy, jak wino. Taktyka się nie zmienia, musimy trzymać koncentrację, musimy pójść za ciosem. Ale cały czas patrzymy tylko na kolejny dzień

– mówił 31-latek tuż po 10. etapie.

Ja po prostu ruszyłem po zwycięstwo, koszulka to miłe zaskoczenie. (…) Cieszę się tym wyścigiem. Miałem w tym roku wystarczająco stresu, muszę się cieszyć tym, że mogę startować w tych trudnych czasach

– powiedział zgromadzonym na mecie reporterom.

Słoweniec przyznał, że końcówkę sprawdzał nie tylko w książce wyścigu, ale i w formacie wideo, przeglądając finisz z roku 2008 roku, gdy w Suances triumfował Paolo Bettini. Dziś liderowi Jumbo-Visma udało się zyskać na ostatnich 400 metrach niewielkiego podjazdu.

Sędziowie na mecie naliczyli różnice czasowe, co Roglicowi w klasyfikacji generalnej pozwoliło zrównać się z Carapazem. Słoweniec zarobił 10 sekund bonifikaty i trzy sekundy nad rywalem, choć ten do samego końca utrzymywał pozycję w czołówce. Ten sam czas oznaczał, że sędziowie sięgnąć musieli po regulamin wyścigu.

Jego zapisy stanowią, że liderem w takim przypadku zostaje kolarz z mniejsza sumą setnych sekundy zapisanych przy jego wyniku z czasówki/czasówek. Tych póki co nie rozegrano, zatem jury zmuszone zostało do sięgnięcia po opcję zapasową: przyznanie koszulki lidera kolarzowi z niższą sumą miejsc na rozegranych dotychczas etapach. Tu 112 do 121 wygrywa Roglic i dlatego to on na asturyjskie etapy wjedzie w czerwonej koszulce.

Wyścig nie rozgrywa się tylko między mną i Richardem, jest wielu innych zawodników

– zaznaczył.

Roglica w weekend sprawdzą nie tylko rywale, ale i przygotowana przez organizatorów trasa: w sobotę górski etap zwieńczy Alto de La Farrapona, w niedzielę mordercza wspinaczka na Alto de l’Angliru.

Paweł Gadzała

Recent Posts

Kooij zdał sprinterską maturę | Jackowiak wygrał we Włoszech | Vollering zdobyła Itzulię

Olav Kooij z pierwszym etapem Grand Touru. Jan Jackowiak wygrał we Włoszech. Demi Vollering wygrała wyścig Itzulia Women. Wiadomości i…

12 maja 2024, 20:28

Giro d’Italia 2024: etap 10 – przekroje/mapki

Zapowiedź 10. etapu Giro d’Italia 2024. 14 maja (wtorek): Pompeje – Cusano Mutri (142 km ⭐️⭐️⭐️).

12 maja 2024, 18:55

Giro d’Italia 2024: etap 9. Olav Kooij wygrał zwariowany etap

Olav Kooij triumfował w Neapolu, na mecie dziewiątego etapu Giro d’Italia, kończącego pierwszy tydzień zmagań we włoskim Grand Tourze. Drugi…

12 maja 2024, 17:14

Kolejny sukces Bredewold w Ituzlia Women | Majka pomocnikiem dnia na Prati di Tivo

"Majka wykonał świetną robotę", mówi po zwycięstwie na Prati di Tivo Tadej Pogacar. Mischa Bredewold znowu najlepsza w Itzulia Women.…

11 maja 2024, 18:23

Giro d’Italia 2024: etap 9 – przekroje/mapki

Zapowiedź 9. etapu Giro d’Italia 2024. 12 maja (niedziela): Avezzano – Neapol (214 km ⭐️⭐️⭐️).

11 maja 2024, 18:05

Giro d’Italia 2024: etap 8. Tadej Pogacar po rozprowadzeniu Rafała Majki

Tadej Pogacar (UAE Team Emirates) po wspinaczce do stacji narciarskiej Prati di Tivo triumfował na ósmym etapie Giro d’Italia.

11 maja 2024, 16:54