Danielo - odzież kolarska

Chaos na trasie Bałtyk-Karkonosze Tour

Po etapówce Tour Bitwa Warszawska, na który ze strony ekip zagranicznych spadła fala krytyki, dostało się również Bałtyk-Karkonosze Tour (2.2).

Organizator zaplanował początkowo pięć etapów, z czego rozegrano ostatecznie trzy. Dwa pierwsze odcinki zostały odwołane, co spowodowane miało zostać wzrostem liczby zarażeń koronawirusem w północno-zachodniej Polsce.

Według “radsport-news.com”, z tego względu kilka drużyn zawczasu wycofało swoje zgłoszenie z imprezy. Następne trzy odcinki odbyć się miały jednak pod znakiem informacyjnego chaosu.

Nie mieliśmy do dyspozycji żadnych danych GPX, nie wiedzieliśmy jak wyglądają profile. Gdzie dokładnie znajduje się meta etapu, to też była niewiadoma. W ostatniej chwili na asfalcie sprayem malowali kilometry, jakie pozostały do kreski. Taki old school

– mówił dyrektor Jumbo-Visma Development, Robert Wagner, portalowi “radsport-news.com”.

Etap numer trzy został skrócony do 62 kilometrów, osiem kilometrów zneutralizowano. Powód? Dziwna zmiana kordonu policyjnego towarzyszącego wyścigowi.