Związek kolarzy zawodowych (CPA) skrytykował organizatorów Tour de France. Na celowniku znalazł się etap numer dwa tegorocznej edycji wyścigu.
Konkretnie chodzi o zjazd z Col de Turini, jak donosi „Het Nieuwsblad”. Trasa ma być usłana żwirem. CPA w zeszłym tygodniu wystosowała list do Amaury Sport Organisation (ASO), wskazując na związane ze zjazdem ryzyko wypadków. Bez odpowiedzi jak na razie. Kolarze już zagrozili akcją protestacyjną na tym etapie, w razie bezczynności organizatora.
Col de Turini znana jest przede wszystkim z Rajdu Monte Carlo, rok temu gościła peleton Paryż-Nicea. Wygrał tam wówczas Daniel Felipe Martinez (EF Pro Cycling), a Michał Kwiatkowski stracił koszulkę lidera. W programie „Wielkiej Pętli” przełęcz ta znalazła się w sumie trzy razy – ostatnio jednak w 1973 roku.