Richard Carapaz doleci z Ekwadoru

Richard Carapaz znalazł się w grupce pięciu kolarzy, którzy otrzymali pozwolenie na wylot do Europy z Ekwadoru.

Zawodnik ekipy Ineos wraz z drużynowym kolegą i rodakiem Jhonatanem Narváezem wyleci z Quito do Madrytu 15 lipca i będzie mógł do sezonu przygotować się w Nicei, gdzie bazę ma brytyjski zespół.

Dwójka miała planować dostanie się do Kolumbii i zameldowanie się na pokładzie samolotu, który 19 lipca zabiera do Europy kolumbijskich sportowców. Wobec zamknięcia granic i braku transportu, Ekwadorczycy rozważali pokonanie ponad 950-kilometrowej trasy samochodem i rowerami, ale plan zarzucili po tym jak zorientowali się, że w Kolumbii odbyć musieliby 14-dniową kwarantannę.

Ministerstwo sportu Ekwadoru potwierdziło w komunikacie prasowym, że porozumienie między ministerstwem spraw zagranicznych a ambasadą Hiszpanii pozwoli na wysłanie kolarzy do Europy lotami humanitarnymi.

Wobec pandemii wirusa SARS-Cov-2 pasażerskie loty międzynarodowe między Europą i krajami Ameryki Południowej zostały odwołane. Na mocy uzgodnień krajów członkowskich Unii Europejskiej, tylko Urugwaj znalazł się na liście krajów, dla których dopuszczono loty. Hiszpania 4 lipca zaktualizowała jednak przepisy i pozwoliła na wjazd na swoje terytorium “wysoce wykwalifikowanych pracowników, których obecność jest niezbędna i których praca nie może zostać przełożona lub wykonana zdalnie, w tym osoby uczestniczące w imprezach sportowych wysokiego szczebla”.

To otwiera drzwi dla kolarzy wracających do Europy by wznowić sezon, szczególnie, że wymagana nie będzie kwarantanna. Dzięki temu do Madrytu w kolejnych dniach polecą także Alexander Cepeda (Androni Giocattoli-Sidermec), Alveiro Cepeda (Caja Rural-Seguros RGA) oraz Jonathan Caicedo (EF Education First).

Celem Carapaza jest obrona tytułu na trasie Giro d’Italia (3-25 października), aczkolwiek wcześniej zobaczymy go na starcie Vuelta a Burgos (28 lipca – 1 sierpnia), Tour de Pologne (5-9 sierpnia) oraz Tirreno-Adriatico (7-14 września).