Remo Evenepoel wygrał Baloise Belgium Tour

19-letni Remco Evenepoel wygrał w niedzielę wyścig etapowy Baloise Belgium Tour (2.HC).

Belg jest najmłodszym od wielu lat zwycięzcą wyścigu takiej kategorii. Na podium końowym stanął przed Victorem Campenaertsem i Timem Wellensem (obaj Lotto Soudal).

Evenepoel po oszałamiających sukcesach w kategorii juniorskiej zdecydował się na opuszczenie młodzieżowego ścigania i przeskok na poziom WorldTour. Od stycznia jeździ w barwach Deceuninck – Quick-Step, a po drodze płynny przeskok na zawodowe ściganie manifestował dobrymi występami w Vuelta a San Juan, Tour of Turkey czy wyścigach Hammer Series. Młodzian po limburskiej edycji tegoż cyklu wystartował właśnie w belgijskim wyścigu kategorii 2.HC.

Belgijska etapówka w programie miała zarówno odcinku bruku jak i ardeńskie wspinaczki. Evenepoel do ofensywy przeszedł wcześnie, drugiego dnia decydując się na atak po 170 kilometrach ścigania na flandryjskich brukach wokół Zottegem. Koło młodziana utrzymał tylko rekordzista w jeździe godzinnej, Victor Campenaerts, ale jego wywrotka na 9 kilometrów przed metą zostawiła wyścig w rękach Evenepoela. Belg pierwszy triumf odniósł z przewagą 42 sekund nad grupą i objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej.

Czasówkę trzeciego dnia wygrał co prawda Wellens, ale czwarty Evenepoel na dystansie 9 kilometrów stracił tylko 3 sekundy. Czwartego dnia wyścig wjechał w Ardeny, a to skrzydeł dodało Wellesowi, który decydujący atak wyprowadził na Cote la Roche-aux-Faucons. Evenepoel nie spanikował i równym tempem opanował sytuację, kasując akcję doświadczonego rodaka. Kontratak zwycięskiego na mecie Campenaertsa rozstrzygnął wyścig, gdyż z rekordzistą świata w jeździe godzinnej pojechali tylko Evenepoel i Duńczyk Andreas Kron.

Ostatni odcinek, wygrany przez Bryana Coquarda, nie zmienił układu klasyfikacji i Evenepoel świętował pierwsze zawodowe zwycięstwo w wyścigu etapowym.