Giro d’Italia dotrze powyżej 3000 metrów? Jest projekt

Niewykluczone, że za kilka lat Giro d’Italia wjedzie na wysokość 3150 metrów. Projekt doprowadzenia utwardzonej drogi w pobliże obserwatorium Ingv na Etnie stara się o poparcie regionalnych władz Sycylii i RCS Sport.

Za pomysłem stoją młody inżynier z Trecastagni, Fabio La Ferla i architekt Cirino Cavalli, informuje “Meridionews” w Katanii. Obecnie w miejscu planowanej drogi znajduje się nieutwardzony szlak o długości 9 kilometrów. Koncepcja zakłada położenie w tym miejscu utwardzonego podłoża o szerokości 2 metrów, co umożliwiłoby przeprowadzenie etapu Giro d’Italia.

Ze względu na parametry ścieżki mowa jest o odcinku jazdy indywidualnej na czas, który zaczynałby się w Sant’Alfio. Cała trasa liczyłaby 27 kilometrów, z czego 25 kilometrów pod górę, przy średnim nachyleniu 9,5%, maksymalnym 22,5%. Nachylenie ostatnich 9 kilometrów wyniosłoby 11,6%.

Koszt nowej drogi pomysłodawcy szacują na 950 tys. euro, a jej trwałość na 10 lat, przy czym to głównie będzie zależeć od aktywności wulkanu. Projekt miałby napędzić zainteresowanie regionem i tym samym napływ turystów.

Obecnie najwyżej położonym punktem na trasie Wielkich Tourów jest Col de l’Iseran (2764 m), która w tym roku znajdzie się na trasie 19. etapu Tour de France. Stelvio w Giro d’Italia osiąga wysokość 2758 m n.p.m.