Pompka Królaka dla Alana Banaszka

9. Memoriał Stanisława Królaka, organizowany w sercu Warszawy na Starym Mieście, ponownie okazał się prawdziwym świętem kolarstwa. Było wszystko to, czym charakteryzuje się kolarskie widowisko. Rekordowa frekwencja w wyścigach amatorskich na rowerach górskich i szosowych. Niesamowite emocje w rywalizacji zawodowców o „Pompkę Królaka”. W sumie prawie pół tysiąca uczestników i tłumy kibiców na kultowej trasie.

Wyjątkowi goście pojawili się w kolarskim miasteczku na Krakowskim Przedmieściu. To m.in. Ewa Królak-Bończak, córka Stanisława Królaka, warszawiaka, pierwszego polskiego zwycięzcy Wyścigu Pokoju z 1956 roku oraz małżonki dwóch wybitnych dziennikarzy i komentatorów sportowych Izabela Tomaszewska i Stenia Tuszyńska. Niezwykły klimat Memoriału Królaka podkreśliła też prezentacja kolarzy w stylu retro na rowerach szosowych sprzed lat.

 Każdy mógł wystartować i znaleźć coś dla siebie. Swoje wyścigi, podobnie jak na LOTTO Poland Bike Marathon, najpierw miały dzieci i młodzież. Potem amatorzy – oddzielnie na rowerach górskich i szosowych – rywalizowali na niezwykle atrakcyjnej rundzie ze startem i metą na warszawskim Krakowskim Przedmieściu, a na koniec zawodowcy zgodnie z oczekiwaniami stworzyli niesamowite widowisko

– mówił organizator i pomysłodawca Memoriału Stanisława Królaka, były kolarz zawodowy Grzegorz Wajs.

Kolarze z licencjami Polskiego Związku Kolarskiego rywalizowali w mistrzostwach Polski w kryterium. Wyścig główny z udziałem kolarzy grup zawodowych był rozegrany na dystansie 41 km (15 rund po 2,7 km). Prestiżową „Pompkę Królaka” zdobył 21-letni Alan Banaszek (CCC Sprandi Polkowice). Jeden z najbardziej utalentowanych polskich kolarzy, mistrz Europy juniorów z 2015 roku, wyprzedził Tobiasza Pawlaka (Domin Sport) i Karola Michalskiego (Pronghorn Racing Denmark). Natomiast Pawlak sięgnął po „Kostkę Bednarskiej”. To nagroda dla najlepszego zawodnika na premiach górskich, które tradycyjnie znalazły się na szczycie ciężkiego podjazdu po przedwojennym bruku ulicy Bednarskiej.

Rywalizację kobiet (10 rund po 2,7 km) wygrała Magdalena Sadłecka (TKK Pacific), była liderka reprezentacji Polski w kolarstwie górskim. Medalistka mistrzostw świata MTB i uczestniczka igrzysk olimpijskich w Atenach 2004 triumfowała w warszawskim Memoriale Stanisława Królaka w pięknym stylu, wyprzedzając koleżankę z Toruńskiego Klubu Kolarskiego Pacific Katarzynę Brewińską i Monikę Graczewską (UKS Mróz Jedynka Kórnik).

Największym bohaterem wyścigów amatorskich okazał się Kamil Kuszmider (KK Catena Wyszków). Jeden z liderów cyklu LOTTO Poland Bike Marathon osiągnął wyjątkowy i niespotykany do tej pory sukces, wygrywając rywalizację zarówno na rowerze górskim, jak i szosowym. Natomiast w wyścigach kobiet zwyciężyły Barbara Kleczaj (Go Sport AK Sped Team) i Magdalena Chmielewska (NaSzosie Team).

inf. prasowa